HomeMiejscaŚwięci z Bostonu Burger Bar

Święci z Bostonu Burger Bar

4.6 (1468)

+48 518 606 363

Przejdź do strony

Pruszkowska 5, 02-118 Warszawa

Umiarkowane ceny

Godziny otwarcia

Poniedziałek12:00 - 21:00
Wtorek12:00 - 21:00
Środa12:00 - 21:00
Czwartek12:00 - 21:00
Piątek12:00 - 21:00
Sobota12:00 - 21:00
Niedziela12:00 - 21:00

Opinie

(Zaktualizowano: 22 kwietnia, 2025)

Liczba wszystkich opinii: 1468

1182
144
81
34
27

Przeczytaj wybrane opinie:

Na początku uderza fala klimatu, a przyszliśmy w środku dnia. Choć z zewnątrz lokal wydaje się niepozorny, to w środku świetną atmosferę zapewnia czystość, subtelne i ciekawe dekoracje oraz pełne wyposażenie. Ogółem wygodnie i swojsko. Gryzienie świeżych chrupiących, a w środku miękkich burgerów umila przyjemna muzyka. Rozmiar i jakość posiłku godna ceny. Wracając do głównego atutu tej restauracji, burgery są 10/10, lepsze niż w Jeff's, a czas oczekiwania na te wyjątkowe doznania bardzo szybki - 5 minut. Są duże i pełne smacznych składników ubranych w pyszny sos. Najsmaczniejszy sos musztardowy w smashu. Świetny akompaniament stanowią frytki, którym również poza komplementami nie można nic zarzucić. Zdecydowanie polecamy, święte burgery.
Jesteśmy częstym klientem tej burgerowni, uważamy ją za jedną z lepszych w Warszawie, lecz ostatnia kolacja była po prostu nie do zjedzenia. Kotlet był bardzo spalony, wręcz nie do pogryzienia. Mięso straciło swój smak i 2 burgery niestety do wyrzucenia. Burger Smash. Nigdy nie pisałem negatywnych opinii, ale tym komentarzem mam nadzieję, że ktoś będzie sprawdzał jakość mięsa przed wydaniem i to się więcej nie powtórzy. Pozdrawiam
Najbardziej ostry burger z menu okazał się… najsłodszy 🙄 chorizo i sos w ogóle nie było pikantne, za to pikle, karmelizowana cebula i bułka brioche słodkie. Brak informacji o stopniu wysmażenia burgera też na minus… nie każdy lubi jeść well done 😔 Pani za barem bardzo miła i pomocna 🙂
Uwielbiam ten osiedlowy bar! Karta jest bardzo krótka, praktycznie tylko burgery i frytki. W czasie wielokrotnych wizyt przetestowałam dużą część menu - w burgerach jest pyszna mięciutka bułka, podpieczona z wierzchu, mięso jest dobrej jakości, domyślnie wysmażone na medium, dodatki i sosy też są bardzo smaczne. Frytki za to są przeeepyszne i zarówno aioli jak i chipotle mayo są bardzo smaczne. Zestawem burger + frytki można najeść się pod korek :) Mimo, że większość osób pewnie wpada tam na drinki czy colę, to kawę podają naprawdę bardzo dobrą - wręcz zaskakująco dobrą jak na burgerownię! Obsługa jest bardzo miła, wystrój bardzo klimatyczny. Serdecznie polecam i wcale nie cieszę się, że mieszkam tak blisko, bo strasznie kusi :)
Jestem mega zaskoczona jak bardzo smakował mi ten Burger. Wybrałam jedną z prostszych kompozycji i to był dobry strzał. Bardzo dobra bułka, która dobrze trzyma burgera, mięso też spoko i super frytki. Ogólnie polecam 🍔
Pierwsza wizyta i niestety muszę przyznać że na zdjęciach burgery wyglądały lepiej niż faktycznie smakowały. Od jakiegoś czasu rozsmakowalismy się w smashach z żoną, tutaj smash jest tylko z nazwy. Po pierwsze smash nie wymaga wołowiny najwyższej jakości, wręcz im podlejsze mięso tym lepiej, marnowanie na ten rodzaj kotleta wołowiny klasy Limousine to znaczny overkill. Uważam że jest to zbyt suche mięso i zdarzyło się w naszym przypadku coś co zdarzyć się nie powinno, mianowicie mięso było kruche i wypadało w kawałkach z bułki. W dobrym smashu mięso powinno być z tzw crustem, taką przypieczona obwódka z cienko roztartego mięsa na ruszcie. Druga sprawa to bułka. Taka napompowana bułka wręcz przytłacza smak mięsa. Tu również dawanie grubej brioszki mija się z celem bo mięso po prostu ginie w jej przepastnych trzewiach. Te dwa punkty moim zdaniem są najważniejsze, bo o dodatkach to każdy niech decyduje po swojemu więc się nie wypowiem. Mnie ogórek z sałatki szwedzkiej zupełnie nie pasuje do smash,ale jak mówię, każdy ma swoje preferencje. Moje domowe smashe które robią furorę wśród rodzinki zawierają w sobie tylko ketchup i musztardę, a mięso jest smażone na cebuli (ponoć jest to styl Oklahoma Smash), burgery może nie są tak piękne jak te od Boston Burger Bar, ale to nie jest przecież istotne w smash burgerach. Lokal jest ciasny, bardzo głośny a piwo całkiem typowe (lager i pszeniczne) a ceny jak za jakiś premium kraftowy produkt. Frytki normalne, ale wybór tylko dwóch sosów do nich i to aioli i chipotle to porażka. Miła Pani za barem ale lokal nie posiada obsługi kelnerskiej. Może nie jestem hipsterem, stąd taki a nie inny odbiór tej burgerowni, ale niestety polecić nie mogę. Być może zwykle burgery są ok, ale tych w Wawie jest bez liku i na pewno każdy na swojej dzielnicy ma co najmniej kilka. Ja nastawiałem się na pysznego smasha, a wyszło na to że w domu mogę zrobić produkt lepszej jakości bez żadnego doświadczenia kulinarnego. Na smashe nie polecam. Dwa burgery z frytkami i dwa sosy, do tego lemoniada i piwo za 140zł.
Smash wyglądał bardzo ładnie. Smak jednak, według mnie, zupełnie nie zachwycił. Czułem jedynie słodycz, fajnej bułki, trochę smaku sera (którego było mało) i tyle. Mięso i sos raczej zlały się, w dość mdłą całość. Ogórka również praktycznie nie poczułem. Frytki zwykle, średnie, mało chrupiące. Sos aioli całkiem dobry. Może inne burgery są lepsze ale smasha nie polecam. Jestem zawiedziony tą wizytą.
Bardzo fajny malutki lokalik utrzymany w amerykańskim stylu. Chamburgera nie jadłem, bo nie spożywam. Natomiast piwko fryty i owszem. Piwko BLUE MOON wyborne, o łagodnym smaku a fryty jak widać - ogromna, super smaczna porcja. Na popołudniowa przekaseczke jak znalazł. A cała ta dobroć coś za 30 zeta.
Bardzo smaczne burgery z genialnym mięsem i mięciutką wspaniałą bułką. Frytki z zewnątrz chrupiące w środku mięciutkie. W lokalu panuje fajny klimat. Zdecydowanie moja burgerowa topka w Warszawie!
Przez polecenia znajomych wybrałam się do tego miejsca - bardzo fajny klimat lokalu, miła obsługa i smaczne burgery! Polecam nowość z pesto i fryteczki belgijskie
Zdjęcie udostępnione przez Mapy Google
Zobacz wszystkie 915 zdjęć

Święci z Bostonu Burger Bar to wyjątkowe miejsce dla miłośników burgerów, które zachwyca atmosferą i smakiem. Już od progu wita nas przytulny klimat, który sprawia, że czujemy się jak w amerykańskim barze. Mimo niewielkich rozmiarów, lokal skrywa w sobie bogactwo smaków, a prosta karta, skupiająca się na burgerach i frytkach, nie pozostawia miejsca na nudę.

Opinie gości podkreślają, że burgery są tu naprawdę na poziomie – soczyste mięso w połączeniu z delikatną bułką brioche i różnorodnymi sosami, w tym znakomitym sosem musztardowym, to prawdziwa uczta dla podniebienia. Idealnie pasujące do nich frytki, chrupiące z zewnątrz i miękkie w środku, to doskonałe uzupełnienie posiłku. Atrakcyjna cena w zestawach burger + frytki sprawia, że każdy wychodzi syty i zadowolony.

Mimo że miejsce jest niewielkie i czasami głośne, obsługa zachwyca swoją gościnnością. Jeśli szukasz burgerów, które spełnią Twoje oczekiwania, Święci z Bostonu to lokal, który warto odwiedzić!

Odkryj podobne miejsca