Catering dietetyczny – SuperMenu by Anna Lewandowska

Wszystko super, dania proste i smaczne. Duże objętościowo w porównaniu do dwóch poprzednich firm. Nie ma wymyślnych dań azjatyckich, które w poprzednim cateringu nigdy mi nie smakowały. Ja zostaje na dłużej.

No nie wiem co napisać bo od kilku lat wracam do cateringu Super Menu dieta vege. Tym razem jak zawsze wzięłam na dwa miesiące po kilku miesiącach przerwy. Niestety dieta pogorszyła się po komentarzach widzę że to nie tylko moje zdanie. Dzisiejszy obiad „nie mięso” totalnie niezjadliwy. Wielka szkoda bo wiele cat. przetestowałam ten był zawsze najlepszy, a już tak nie jest.

Niestety w firmie się dzieje niedobrze. Ludzie są zwalniani z dnia na dzień, wrócił stary prezes, Pani Ania Lewandowska sprzedała catering i już nie jest właścicielem. Dziwni ludzie przyjeżdżają. Nie polecam już atmosfery, pracy. Szukają oszczędności. Sprawa zgłoszona do PIP

Zatrułam się jedzeniem …. Chciałam zrezygnować w związku z tym z dalszej subskrypcji, jednak odmówiono mi. W sobotnim śniadaniu miałam kawałki plastiku i rozerwane opakowanie. Smacznego …. Edit: mam tutaj wkleić odpowiedź z konwersacji mailowej której mi państwo udzieliliście? Napisałam że nie będę więcej tego jadła i chce zrezygnować a państwo mi odpisali że nie ma takiej możliwości. Opinie innych użytkowników o tym że jedzenie jest nieświeże a nawet o tym że ktoś w swoim posiłku znalazł larwe, świadczy o najwyższych standardach? Państwa odpowiedź jest żenująca ..

Spotkał mnie dzisiaj zawód. Posiłki nie dojechały. Pani na infolinii przeprosiła i zaproponowała zwrot kosztów, co jest dość oczywiste w przypadku gdy się nie otrzymało produktu. Spodziewałam się lepszego customer service i jakiejś rekompensaty lub chociaż rabatu za cały dzień głodówki. Po to zamawiamy diety pudełkowe, żeby mieć tę pewność, że nie musimy gotować i robić zakupów. W przypadku całego dnia przed komputerem, przy braku możliwości wyjścia po zakupy, pozostaje jedynie głodówka.

Pierwszy catering w którym nie muszę doprawiać każdego posiłku. Przerobiłem siedem różnych popularnych cateringów pudełkowych i ten jest najlepszy, tym bardziej dziwi mnie tak niska opinia. Polecam!!!

Zamawiając dietę Anny Lewandowskiej spodziewałam się czegoś więcej. Uważajcie, wprowadzają w błąd. Dieta z wyborem menu jest to mieszanka różnych diet np dieta keto z wyborem menu - jest to jeden posilek keto, pozostałe innych diet. Jakich nie zawsze wiadomo bo nie są opisane. Proszę czytać uważnie. Diety balance mimo że keto są z cukrem i pszenica.

Zamawiając dietę firmowaną nazwiskiem Anny Lewandowskiej spodziewałam się czegoś innego, tymczasem posiłki pozostawiały wiele do życzenia,nie było najgorzej ale czasami wręcz niesmacznie, najczęściej śniadania było ciężko zjeść,obiady i kolację w miarę,ale ilość warzyw w posiłkach mikroskopijna ,posiłki niezbyt obfite,mało sycące Dla porównania zamówiłam na próbę inny catering i jestem bardzo mile zaskoczona smakiem,ilościąi jakością jedzenia

Zrobiłam zamówienie diety wegańskiej na miesiąc. Po dwóch tygodniach zrezygnowałam z tej diety, bo dość tego, że z taką dietą nie da się schudnąć, to dla zdrowia to też nie najlepsze jedzenie. W pierwszym tygodniu każdego dnia dostałam na śniadania, obiad i kolację potrawy z mąki pszennej 🤦‍♀️ chleb, chlebki i td. Zadzwoniłam na infolinie, bo niestety na stronie nie udało się mi zmienić menu. Pani zmieniła chleb na groszek. Groszek był po prostu w każdym posiłku 🤦‍♀️🙈 No ale dobiło mnie to, że dziś dostałam jakiś gulasz UWAGA ‼️ Z nachosami 🙈 NACZOS kurde😳😡 ((zdjęcia dodaje) Tak samo jakieś konfitury, sosy i ten samy chleb ze sklepów normalnie kupione 🚫 to, co wegany w ogóle nie jadów I ja już nie mowie ze w sobotę ❗️w wolny dzień o 3:20 kurier z tak zwanego „super menu” obudził mnie, bo nie mógł sobie poradzić z wejściem do klatki. W zeszłym roku zamawiałam u nich dietę, i było wszystko perfekcyjnie. Co teraz tam się poje***ło to nie wiem. Ale NIE POLECAM jeżeli chcecie być zdrowi.

Gdy zamówienie przychodzi niekompletne, lodówka pusta i trzeba ponieść dodatkowe koszty - proponują... dodatkowy posiłek kolejnego dnia, którego nie byłoby jak zjeść.