Black Cat Burgers

Bardzo dobre jedzenie chociaż chwilę trzeba poczekać. Próbowaliśmy burgerów w tym wegetariańskich, sałatki oraz wingsów. Wszystko super, porcje wystarczające. Można zjeść samego burgera od 25zl. Dodając osobno płatną sałatkę Colsesława i frytki ceny średnie ale można bez dodatków ;).

Lokal odwiedziłem w weekend i trafiłem na festiwal Stolarzy (to plus sam w sobie, że knajpa stara się urozmaicać menu). Wziąłem Stolarza Boston Smash i byłem zachwycony. Jeden z lepszych burgerów, jaki jadłem (a przerobiłem ich trochę). Mięso dobrej jakości, pyszny panierowany ser, a bułka inna niż wszędzie. Lubię dobrze zjeść, ale zdecydowałem się wziąć bez frytek i była to dobra decyzja. Burger był bardzo treściwy i się najadłem. Wisienką na torcie była prażona, a przede wszystkim karmelizowana cebula! Wszystko mi się w tym burgerze zgadzało i chętnie wrócę. Obsługa miła, czas oczekiwania w porządku. Do zobaczenia!

Polecam Państwu Black Cat Burgers. Miałem kupić hamburgera tylko dla córki, pogoda, wolne miejsca, a szczególnie przemiła obsługa zachęciła mnie i córkę do zjedzenia posiłku na miejscu. Pani Barbara, zaproponowała nam hamburgery z dodatkami (polecam lemoniadę, SUPER ). Ostatecznie zjedliśmy dwa posiłki na miejscu i trzeciego hamburgera zabrałem dla żony (SMAKOWAŁ). Frytki lepsze niż w znanych sieciówkach, polecam szczegolnie dla dzieci. Bardzo miła atmosfera, bardzo pomocna obsługa zachęca do następnej wizyty. Ceny są ok. jednak jakość bije i zachwyca. My jedliśmy w ogródku, wnętrze również zachęca.

Burger bardzo dobrze smakował, nie był suchy. Można zamówić frytki z zestawu. Nam trafiła się oferta dnia z dodatkową surówką coleslaw. Wszystko razem smakowało dobrze. Wielkość porcji do najedzenia się. Warto odwiedzić jeśli jest się w okolicy.

Bardzo lubię kiedy pracuje pani Natalka, jest wspaniała ❤️ wszystko bardzo pyszne, dziękuję. Żeberka rewelacja!!!

Świetne miejsce z burgerami i nietylko. Od poniedziałku do piątku są ciekawe lunchowe promocje, skorzystaliśmy z jednej z nich. Wzięliśmy Philly Shroom z frytkami i colesławem za 35zł, a do tego lemoniadę mango i dodatkowo Chrupiącego Azjatę z dużymi frytkami "7" super crunch. Czuć że użyte surowce są dobrej jakości, świeże i bardzo dobrze przyrządzone. Menu różnorodne, więc każdy znajdzie coś dla siebie. Deser mimo tego że był tylko jeden był przepyszny, jeden z najlepszych serników jakie jedliśmy (mimo że nie przepadam za sernikami, ten mogłabym jeść i jeść), delikatny, a zarazem podkręcony czekoladowym spodem. Obsługa bardzo sympatyczna, lokal z ciekawym charakterem. Plusem jest też darmowy parking dla klientów, ponieważ przy ulicy ciężko znaleźć miejsce parkingowe. Jest nieco ukryty - zaraz obok parkingu dla klientów Domu Dewelopera a właściwie ciut za nim, stąd też myśleliśmy, że to ten sam parking a nie dwa oddzielne. Przydałoby się jakieś większe oznaczenie oprócz wydrukowanej kartki np znak, szyld czy baner, żeby było to widać z ulicy. Tak czy tak lokal zdecydowanie polecamy i nie raz jeszcze wpadniemy popróbować innych pozycji z menu ^.^

Jedne z najlepszych burgerów jakie jadłem w swoim życiu! Mięso perfekcyjnie przygotowane, fryteczki niebo w gębie... Czego chcieć więcej?🤔🔥 Piwko palatum jest tak dobre,że szukałem go po całej Warszawie. :D Obsługa sympatyczna, zawsze pomocna i miła. Jako klient czuje się "dobrze zaopiekowany'' 🤝✅️

Byliśmy z facetem by zjeść obiadokolację. Wzięliśmy burgery Chees i BBQ. Przepyszne! Soczysty kotlet, zbalansowane dodatki i sosy, facet, który nie jest fanem burgerów był bardzo zadowolony😆 na koniec delikatny serniczek z sosem malinowym. I oczywiście miły personel. Na pewno wrócimy 😊

Niewielki lokal znajdujący się trochę w mniej turystycznie uczęszczanej części Warszawy, na nowo wybudowanym osiedlu o nazwie Wilno. Osiedle dość duże, same nowe bloki. Jeżeli chodzi o lokal w środku kilka stolików, kilka na zewnątrz lokalu. Wystrój prosty, ale nowoczesny lekko loftowy. Jadłem burgera o oryginalnej nazwie Chrupiący Azjata, żona jadła Burgera Klasycznego oba były podane w zestawie z frytkami. Jeżeli chodzi o smak burgerów oba były naprawdę dobre, w moim fajnym dodatkiem była marchewka chyba kiszona pokrojona w paski. Jednakże pomimo zjedzenia burgera i frytek nadal byłem głodny, bo jak dla mnie burgery były trochę małe, mało też było frytek. Mam porównanie do innych lokali serwujących burgery, gdzie burgery były dużo większe (przeczytajcie moje wcześniejsze recenzje i zobaczcie przesłane przeze mnie zdjęcia). No i z reguły w zestawie jest jakaś surówka bez dodatkowej opłaty. Jeżeli chodzi o obsługę, obsługiwała nas miła dziewczyna, umiała doradzić, dała synowi kredki do rysowania. Jedzenie podano szybko, ceny podobne jak w innych lokalach serwujących burgery. Ze względu na wielkość burgera jedna gwiazdka mniej w ocenie. Piliśmy też dobrą lemoniadę. Jak będę w pobliżu tego lokalu myślę, że wrócę spróbować czegoś innego.

Wszystko pyszne jak zawsze. Zamówiłam małego Smash burgera z bekonem i frytkami, super opcja na mniejszy głód. Fajnie jest mieć taką knajpę na osiedlu, mam nadzieję, że pozostanie w obecnych standardach i jakości. Pozdrawiam i do następnego smashowego ;)