DZIEŃ I NOC

Zachęcona relacjami w mediach społecznościowych zarezerwowałam stolik na piętrze z ładnym widokiem i to chyba koniec zachwytów Jedzenie bardzo średnie Zamówiłam Tatara,pięknie wyglądał,mięso grubo zmielone,twarde,czułam że chwilę leżał w lodówce,przeciętny Kalmary i krewetki również- nie polecam Dodatkowo obsługa,🫣 Obsługiwała nas Pani w średnim wieku,była bardzo niemiła,zapytała jak smakował tatar,odpowiedziałam,że średni Dodała”było wziąć klasycznego „ i poszła Drugą osobę zignorowała

Przepyszny tatar wołowy 🤎 cheeseburger naprawdę smaczny, mięsa soczyste, dużo sosu dzięki czemu burger nie był suchy 🫠 nowość moich smaków to tatar z pomidorów z truskawkami, woow byłam zaskoczona, w ustach zderzenie różnych smaków, pysznych smaków 🤎 wizyta u Was była naprawdę miła a kelnerka która nas obsługiwała bardzo sympatyczna 🤎 przy następnej wizycie w Wawie zapewne Was odwiedzimy ! Pozdrowienia z Gdańska 💙

Bardzo przykre walentynkowe doświadczenie. Jedyny plus to taki, że obsługa pozwoliła nam przyjść 30 minut szybciej niż wskazywała nasza rezerwacja. To bardzo miłe. Niestety potem robią się małe schody. Na złożenie zamówienia czekaliśmy 30 minut, w dodatku sami musieliśmy poprosić o to kelnera, a potem dodatkową godzinę na jedzenie. Pan kelner dwa razy nas przepraszał, że nie ma czasu "zaopiekować się" stolikiem, bo jest sporo gości. Rozumiemy to, to naturalne, jednak taka restauracja powinna być przygotowana na takie wieczory, zwłaszcza, że było specjalnie przygotowane menu, ilość gości nie powinna zaskakiwać. Przyszliśmy z ochotą na zamówienie czegoś extra, jednak odpuściliśmy deser bo baliśmy się, że znowu będziemy musieli czekać. Swoich dań (krewetki oraz ryba z frytkami) też nie zgłaszaliśmy, chociaż były bardzo przeciętne. Krewetki smakowałby jakby bardzo długo po przygotowaniu czekały na wydanie w jakimś ciepłym miejscu. Podane z krewetkami pieczywo też na to wskazywało. Niestety istniało spore ryzyko, że jeśli to zgłosimy to będziemy czekać w nieskończoność. Od kilku stolików obok można było usłyszeć rozczarowania względem tego ile czekają na jedzenie. Ogólnie też spoko, ale fajnie gdyby kelner o tym uprzedził.

Całkowite rozczarowanie! Zależało mi na spędzeniu miłego wieczoru ze znajomymi w eleganckiej restauracji na wysokim poziomie, ale niestety rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Pierwsze rozczarowanie pojawiło się już po przybyciu. Restauracja posiada dwa poziomy – na pierwszym piętrze znajduje się elegancka, przestronna sala z DJ-em, natomiast dolna część to ciemniejsze, mniejsze pomieszczenie z barem, które bardziej pasuje do zamkniętych imprez. Dwa poziomy są absolutnie nieporównywalne. Dosłownie jak w nazwie – Dzień i Noc. Mieliśmy rezerwację dla 9 osób. Kelnerka nawet nie musiała nas odprowadzać do stolika, ponieważ znajdował się on tuż przy drzwiach wejściowych i szatni. Stół był ustawiony bezpośrednio przy wejściu. Stół, który miał być przeznaczony maksymalnie dla sześciu osób, został nakryty dla dziewięciu. Szok! Oczywiście natychmiast złożyliśmy skargę do menadżerki. Po naszej interwencji połączono nam sąsiedni stół, który również był niewłaściwie przygotowany – przeznaczony dla 8 osób zamiast 6. Nie będę się rozpisywał o wystroju, wyprutych balonach, chaosie spowodowanym brakiem miejsca czy stoliku dla 4 osób tuż przy wejściu do toalety, gdzie nie dało się całkowicie otworzyć drzwi, bo goście siedzieli zbyt blisko. Dramat. Chociaż jedzenie było smaczne, a obsługa miła, to zdecydowanie nie wystarczyło, by ratować całą sytuację. Szkoda, że to jedyny plus tej 'wyjątkowej' nocy. Zwróćcie proszę uwagę na takie rzeczy, bo naprawdę popsuliście nam wieczór, a szczerze mówiąc, mam wrażenie, że nie tylko nam, co łatwo zauważyłem, obserwując innych gości.

Bardzo polecam to miejsce, bywam w nim regularnie z uwagi na klimat, widok i przede wszyskim pyszne jedzonko. Dla pijących alkohol spory wybór ciekawych drinków. Uprzejma obsługa, zaangażowana i otwarta na gości, w szczególności podziękowania dla pana Sebastiana za fantastyczną obsługę. Polecam i wracam :)

Pyszne jedzenie, wyśmienite drinki i przyjazna obsługa! Kelnerka Sylwia zatroszczyła się, aby nasz wieczór był miły i przyjemny! Wracam tu na pewno! :)

Szczerze? Dawno nie jadłam tak dobrego burgera i nie piłam tak pysznego Mohito bez cukru. Dodatkowo jest sobota 18:00, a my bez problemu zarezerwowaliśmy stolik dla 5 osób i zostaliśmy szybko obsłużeni przez bardzo sympatycznego kelnera

Byliśmy w tym miejscu większą grupą, super obsługa naszej rezerwacji, Pani bardzo miła i uprzejma, załatwiła nawet specjalne zamówienie odnośnie pizzy. Jedzenie dobre, fajne, smaczne drinki. Późniejszą porą puścili muzykę głośniej, można było sobie potańczyć.

Bardzo dobra pizza serowa. Obsługa miła. Kanapy a’la skóra swoje lata mają już za sobą. Moim zdanie cena piwa za wysoka mając na uwadze lokalizację.

Poszliśmy dziś do Dzień i Noc. No powiem nie urzekła nas. Fakt wzięliśmy dwie pizzę. I musielibyśmy ją zjeść w ciągu 5 minut, bo potem zrobiła się zimna i twarda. Jednak w tak dobrze ocenianym miejscu 4,5 liczy się na dobre jedzenie. A tu niestety klops. Nie wiem czy tu wrócimy, może inne dania są lepsze. Jeśli chodzi o napoje to były takie w miarę. Obsługa sprawiała wrażenie wystrzelonej, ale to może tylko wrażenie. Oświetlenie fioletowe i w sumie nie widzieliśmy co jemy. Także na bank szybko tu nie wrócimy.