FIFTY CLUB | Warsaw

Bardzo drogo w klubie jeżeli chce się coś kupić i co dziwne nie mają menu więc nie można sprawdzić sobie cen. Jak zapytaliśmy jakie są shoty do wyboru to ledwo uzyskaliśmy odpowiedź.

Wszystko jest super. DJ-e są najlepsi, jakich można znaleźć w Warszawie. Miła obsługa kelnerska, zawsze pod ręką, nie trzeba szukać. Wszędzie czysto, o każdej porze imprezy. Najwyższy poziom!

Zdecydowanie nie polecam. Obsługa w szatni pozostawia wiele do życzenia – oddałam swoją kurtkę, otrzymałam numerek od pracownika, a gdy przyszłam ją odebrać, twierdzono, że podałam zły numer. Próbowano mi wmówić, że to moja wina, podczas gdy to pan z szatni sam wręczył mi niewłaściwy numerek. Na dodatek chciano mi wydać męską kurtkę, która oczywiście nie należała do mnie, ale Pan w szatni w ogóle nie słuchał i nie zamierzał nawet poszukać mojej kurtki mimo, że powiedziałam mu gdzie wisi bo widziałam jak ją wiesza. Kompletny brak profesjonalizmu i szacunku dla klientów. Jeśli chcecie uniknąć problemów, radzę unikać tego miejsca.

Jestem rozczarowana tym jak wyglądał mój wieczór w tym miejscu. Zaczynajac od samego wejścia gdzie mając wykupione miejsce wcześniej czekaliśmy w kolejce bo 2 Panie wolały sobie poflirtować z Panami którzy nie mieli rezerwacji. Później już było tylko gorzej siadamy do stolika i pierwsze 15 min czekamy na kartę. Przychodzi kelner bardzo miły daje kartę i znika. Okazuje się ze opcja w której wybieramy set menu jest niedostępna na miejscu bo „trzeba ja zgłosić wcześniej” o czym nikt nas przy rezerwacji nie poinformował. Ok spokojnie :) wybieramy z karty przystawkę, sałatkę i danie główne. Przystawka podana brzydko ale do zjedzenia, sałatka podana w „psiej misce” dosłownie!!! Na nasz komentarz ze to psia miska kelner śmieje się i mówi „wszyscy nam to mówią” 🤯🤯🤯 mięsa z Dania głównego niejadalne tak jak niedosmażone frytki i sałatka z natki pietruszki 🤔. Ale myślimy sobie ok może nam nie smakuje. Stolik po prawej nie zjadł nic wyszli po 2 daniu - oddali wszystko do kuchni. Stolik po lewej już tylko się śmiał i pił oglądając swoje niejadalne potrawy. Mimo tego ze miejsce piękne to muzyka jest stanowczo za głośna a przedstawienie nie trzyma poziomy jak w konkurencji (jedynie ruda wokalistka daje radę!). Cały ranek spędziłam niestety z zatruciem żołądkowym. Podejrzewam ze to ze zgłaszałam ze w mojej sałatce są orzechy na które jestem uczulona nie zostało respektowane. Przy wyjściu była kolejka gości niezadowolonych z wieczoru… za ten wieczór zapłaciliśmy 580zl + wejście ok 260zl to jest kpina z klienta żeby za coś takiego tyle musiał zapłacić!

Ciekawe miejsce na świętowanie specjalnych okazji. Uczestniczyliśmy w wieczornym show. Super pomysł połączenia występów z kolacja. Duża różnorodność atrakcji na scenie chociaż mnie nie pasował harmonogram - jedna piosenka, już się człowiek rozkręca do tańczenia a tu artyści schodzą ze sceny. Myśle ze serwowanie kolacji i występy na scenie mogłyby być lepiej rozplanowane. Przyjemne dla oka wnętrze. Fantastyczna obsluga. Świetne drinki. Kolacja poprawna, ale w sumie nie dla jedzenia się tam chodzi. W klubie czułam się bezpiecznie - dużo personelu i pracowników ochrony. Duży minus za lokalizacje toalet - toalety znajdują się za palarnia wiec jak jest kolejka to pozostaje niestety czekać w kłębach dymu 😒 po zakończonym show usuwają część stolików i organizują dancefloor. Niestety sporo ludzi po show wyszło, przez co na parkiecie zdobiło się pustawo. Generalnie polecam do świętowania urodzin i specjalnych okazji w gronie znajomych!

Nie polecam tego klubu, kolejka specjalnie wstrzymywana, Panowie ochroniarze jak często bywa w klubach chyba zostali wybrani na podstawie kto jest najbardziej gburowaty ( po godzinie stania w kolejce od godziny 23:30, weszłyśmy 00.32, w klubie były pustki) po czym przy kasie informują nas, że niższa cena wejściówek była tylko do północy ( brak informacji gdziekolwiek, poprosiłam Panią żeby mi wskazała gdzie ta informacja się znajduje, oczywiście Pani nie znalazła jej nigdzie, więc tylko pokrętnie się tłumaczyła, że zawsze tak jest), po naszym uporze zaproponowała nam w wyższej cenie wejściówki drinka, zgodziłyśmy się na to rozwiązanie tylko dlatego, że stałyśmy wcześniej godzinę w zimnie. Sam klub nudny, główny parkiet mały a muzyka słaba, są lepsze miejsca na wyjście w stolicy.

Zdecydowanie NIE polecam tego miejsca. Obsługa jest na skandalicznie niskim poziomie, a menedżerka wyjątkowo nieuprzejma i arogancka. Klient traktowany jest tu jak problem, a nie gość. Atmosfera w lokalu pozostawia wiele do życzenia – brak profesjonalizmu i jakiejkolwiek troski o odwiedzających. Jeśli szukacie miejsca na relaks czy dobrą zabawę, lepiej poszukajcie czegoś innego. Jest mnóstwo lepszych klubów, gdzie można spędzić czas w miłej atmosferze, bez niepotrzebnych nerwów.

duże pomieszczenie a tylko w jednym miejscu można po tańczyć, nie wykorzystana przestrzeń i strasznie sztywno.. jak na wizerunek bardzo mylący klub by pójść sobie po tańczyć.. nie opłaca się stać w kolejce 40 minut by po 15 minutach wyjść z niego..

Zgubili mają kurtkę, po czym nie chcieli nic z tym robić i dawali czyjąś inną kurtkę w zamian. Manager przy rozmowie ze mną, gdy ja nie skończyłam zdanie, po prostu uciekał. Za każdym razem przez 10-20 minut czekałam na to jak wróci. Zachowanie managera okropne.

Ciekawe miejsce na mapie. Eleganckie, ładny wystrój, sympatyczna obsługa. Bezproblemowa rezerwacja przez e-mail. Bardzo smaczne jedzenie i dobre drinki. Podczas obiadu, który składa się z przystawek, zupy, dania głównego i deseru są co jakiś czas na scenie można zobaczyć niesamowite pokazy. Polecam ;)