Forteczna

Miejsce z potencjałem. Lokalizacja mega ! Czekaliśmy strasznie długo na jedzenie powiedziano nam pół godziny było 50 minut... Nugetsy i frytki typowa sklepówka, pizzka się broni była na prawdę ok, sosiki na duży plus - czuć że nie marketowe. Chętnie wrócę spróbować grilla i burgerów, ale póki co uczucia bardzo średnie... Dla obsługi życzę więcej uśmiechu 😉☺️

Pojawiłem się sprawdzić to miejsce przed organizacją imprezy firmowej. Na miejscu chamska obsługa - dramat. Zamówiona pizza pepperoni ponad wymienione w karcie składniki miała dodatkowo pieczarki. W karcie ani słowa o takim składniku a dodatkowo zamówiłem jedynie bez cebuli. Na zwrócenie uwagi dziewczynka na zmianie zareagowała że nic na to nie poradzi i widocznie karta jest nieaktualna. To w takim razie co ona robi na stolikach ??? Odparsknęła tylko że co najwyżej mogę ją pocałować w cztery litery bo nie odpowiada za menu. Na pytanie o kierownika stwierdziła że ten będzie po 17 bo pojechał do kochanki. A kasa rejestrująca zalogowana jak widać po paragonie zalogowana cały czas na kierownika. Pierwszy raz po wizycie w jakiejkolwiek knajpie zawiadamiam sanepid oraz dodatkowo stosowne instytucje finansowe ze względu na brak jakiegokolwiek egzekwowania i naliczania opłaty SUP

Wolnostojący pub zlokalizowany tuż przy Forcie Bema, z dużą powierzchnią, daniami z grilla i większym wyborem piw. Miejscówka do wieczornej posiadówki ze znajomymi, lub odpoczynku po spacerze. Zdecydowanie wrażenie robi spora przestrzeń, z wieloma fajnymi miejscówkami w ogródku, stołem bilardowym, piłkarzykami czy niemałą ilością ciekawych obrazów. Można też wziąć leżak i wynieść go poza obszar pubu, by wypić piwo przy fosie. Potraw nie próbowałem, ale raczej trudno jest źle przyrządzić kiełbasę czy kaszankę z grilla. Menu dość podstawowe, bez żadnych zaskakujących smakowo elementów. Polska tradycja grillowo-plażowa w klasycznym wydaniu. Cenowo... nie za tanio. Co prawda nie wiem, jak duże to porcje, ale z 20-30% mniejsze ceny byłyby idealne. Obsługa w porządku. Jak dla mnie miejscówka do napicia się zimnego chmielowego po spacerze w ciepłe dni. Zjeść wolałbym gdzie indziej, aczkolwiek jak ktoś ma ochotę na kiełbachę, to czemu by nie? ;)

Przychodzę od ładnych paru lat. Niestety kiełbasa z grilla bardzo straciła na jakości i ten smierdzacy kiszony ogórek. Jest brudno.

Zwykły osiedlowy barek, z możliwością organizacji wydarzeń rodzinnych typu chrzciny czy komunie na świeżym powietrzu. Ceny zaskakują niestety negatywnie, porcja zupy grzybowej 22 złote. Obsługa nijaka, panie bez uśmiechu i zaangażowania, które ewidentnie pracują tam "za karę". Miejsce znane mi od lat, jednak poprzedni właściciele mieli wyjątkowe podejście i pasję do prowadzenia małej, lokalnej gastronomii.

Fajny klimat, dobre piwka, duży wybór dań gorących!

Całkiem fajna i klimatyczna knajpka, zwłaszcza na wieczorne wypady na piwo, ale niestety zaniedbana, trochę brudno tam. A drogo. Radler okocimski 0% chyba 18 zeta, zestaw burgerowy 62 zł. O ile burger był zadziwiająco dobry (Burger Ani) to pizza Margherita była... przeciętna. Spody niby biorą z innej restauracji, są bardzo cienkie i pizza jest dość sztywna, brzegi twardawe. Ale kto co lubi, jak to mówią. Pierś z kurczaka mocno doprawiona, ale w środku była lekko różowa więc jak dla mnie była trochę niedosmażona. Choć w smaku nie najgorsza. Frytki i ziemniaki pieczone... okej. Tyle mogę powiedzieć o nich.

Ogólnie ok. Trochę poczekaliśmy na skrzydełka, ale były ok. Jak ktoś jest na spacerze to może zjeść coś ciepłego. Dziwiły mnie tylko komentarze odnośnie cen (gdy czekałem w kolejce), jakby ludzie zapominali, że na utrzymanie knajpy wydaje się dużo więcej, niż na jedzenie w domu. Pani z obsługi miła, ale trochę zatabaczona. Pani wydająca jedzonko bardzo się stara, ale chyba sama była na kuchni. Atmosfera przyjmna, pieski biegają, można posiedzieć, poleżeć. Pozdrawiamy!

Świetny klimat, bardzo przyjemna i luźna atmosfera. Bardzo dobra obsługa w szczególności Pani Ania którą w tym miejscu pozdrawiam. Jedzenie pycha porcje bardzo duże.

Forteczna straciła trochę po zmianie właściciela, ale z klimatu. Jedzenie jest dobre, porcje całkiem sensowne, jest wiele gatunków piwa do wyboru, w tym nie promowana Holba, ktora smakuje duzo lepiej niżZwierzyniec. Camembert z frytkami smażony - 26zl, karkowka z frytkami podobnie - duży i soczysty kawalek, podane czysto i schludnie! Polecam, z zastrzeżeniem, ze dzieci tam sporo...