Indian Taste Restauracja Indyjska – FOOD & WINE

Z pełnym przekonaniem mogę stwierdzić, że to najlepsza indyjska restauracja, w jakiej kiedykolwiek byłem. Wybór dań jest bardzo różnorodny - z wieloma pozycjami spotkałem się po raz pierwszy. Jedzenie było wyśmienite, świeże, doskonale doprawione, a porcje duże. Zamówiłem Tawa Masala z kurczakiem oraz kulchę cebulową - był to genialny wybór, choć przy tak różnorodnym menu ciężko było się na coś zdecydować. W lokalu panuje miła, rodzinna atmosfera, o którą dbają właściciele - z zainteresowaniem zagadują gości, poświęcając im dużo uwagi! Jest tu też ładny wystrój, co sprawia że można tu spędzić naprawdę miły wieczór 😊

🍛 Indian Taste Żoliborz - restauracja indyjska z przyjemnym i ciepłym klimatem w samym środku Żoliborza Artystycznego. Świetna na lunch, ale i bezpretensjonalną kolację we dwoje, ale i w większym gronie. Jeden z trzech lokali tego brandu w stolicy. 🗓️ Termin wizyty: 20.11.2024 💰Czego spróbowałem: Chicken Tikka Masala - 40 PLN Byriani Chicken - 41 PLN Butter Naan - 12 PLN Mango Lassi - 15 PLN 💚zalety: - doskonały smak wszystkich spróbowanych potraw - przytulna atmosfera i zadbany lokal - przejrzysta karta, wraz ze zdjęciami wszystkich potraw - dobry stosunek ceny do jakości - możliwość skorzystania z oferty lunchowej (35 PLN + zupa dnia 5 PLN) - spore procje - bardzo szybkie przygotowane zamówienie ❌wady: - obsługa miła, aczkolwiek niezbyt kontaktowa 🍳 Podsumowanie: ocena na poziomie 4,5 ze względu na naprawdę przyjemne odczucia po opuszczeniu restauracji. Wszystkie dania były bardzo dobre, a stosunek ich ceny, porównując inne lokale z indyjską kuchnią wydaje się uczciwy. Spróbowałem klasycznych dań hindusko/brytyjskich i każde bez pudła smakowało doskonale. W restauracji co prawda nie było gości, co zapewne wpłynęło na prędkość wydawania dań, ale nawet kiedy wcześniej zamawiałem dania z dostawą przychodziły równie szybko. Lokal czysty, schludny, z przyjemnością można w nim dłużej posiedzieć. Na kuchni oraz na sali obsługują Hindusi, co dodaje na pewno autentyzmu wydawanym potrawom. Jednym słowem - polecam. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji spróbować, a w zimne jesienne dni macie smaka na coś indyjskiego, wpadajcie śmiało.

Fantastyczne miejsce pełne orientalnego klimatu i smaku. Gorąco polecam Tikka Masala podobnie jak Jackfruit'a. Doskonale.

Mieliśmy zarezerwowany stolik na dziś. Ze wszystkich indyjskich restauracji w jakich byłam? To tu możemy polecić z czystym sumieniem. Genialne jedzonko. Jagnięcina rozpływa się w ustach. A obsługa? Przemiła. Czuliśmy się ,,zaopiekowani" . Gorąco polecamy ! Klimatyczne miejsce zarówno dla dwojga. Jak i na spotkanie ze znajomymi.

Pyszne jedzenie indyjskie, mango lassi sztos. Obsluga trochę chaotyczna. Dużo mają zamówień na wynos. Desery nie warto próbować. Wina dobre warto spróbować ich piwo lub rum

Dobre, sycące jedzonko. Na pierwszy rzut oka porcje małe, ale zjesz połowę i więcej nie możesz. Miła obsługa. Muzyka w tle trochę irytująca, zapętlona jedna piosenka

Jedna z lepszych, jeśli nie najlepszych restauracji indyjskich, w których byłam. Śmiem powiedzieć, że jedzenie było nawet lepsze niż niekiedy w Indiach :) Wybór dań jest bardzo duży, jest wiele pozycji, których nie widziałam w innych restauracjach. Ciepłe, aromatyczne, świeże jedzenie było podane błyskawicznie. Panuje tu przemiła rodzinna atmosfera, a obsługa dokłada wszelkich starań, aby wyjść stąd z uśmiechem :) Na pewno wrócę!

Było sympatycznie i smacznie. Krewetki dosyć ostre i bardzo ciężkie. Butter Paner pyszny! W zasadzie jedzenie dobre, ładnie podane, lokal czysty i przyjemny. Minusik za krewetki, jadłam dużo lepsze

Ostatnie 30 minut w lokalu niestety zaważa na całej ocenie. Lokal czynny do godziny 22, około 21 kelner prowadził z nami rozmowę, że niedługo zamykają, łamaną polszczyzną/ i moim łamanym angielskim. Usłyszał to właściciel lokalu (albo manager) i zachował się bardzo profesjonalnie - podszedł do nas i wyjaśnił, że nigdy nikogo nie wypraszają, że jedynie ściszają muzykę z uwagi na ciszę nocną, i można spokojnie siedzieć. Uznałam, że może to kwestie komunikacyjne z poprzednim panem (choć w sumie myślałam, że kelner żartuje, że mamy jakieś pół godziny tylko - na drzwiach widniało, że godzinę). Finał jest taki, że właściciel/manager wychodzi z lokalu i się z nami żegna. Niestety chwilę po jego wyjściu Pan kelner nas zaczyna wypraszać(z czasem juz nachalnie), i wychodzimy 20/15 minut przed zamknięciem lokalu (pomimo dobrej zabawy i żywej konwersacji z innym klientem poznanym w lokalu). Prosimy o zapakowanie pozostałości na wynos, podkreślamy, że zależy nam też na sosach. Finalnie sosy i część jedzenia nie zostaje spakowane. A wielka szkoda bo pieczony łosoś był jednym z lepszych jakie jadłam (nie zostało go dużo, ale wyrzucanie jedzenia nawet jak została 1/5 potrawy jest sprzeczne z moimi wartościami). Na pewno na plus smak pieczonego łososia, butter chicken, ryż z kardamonem i szafranem oraz zaangażowanie właściciela. Niestety finalnie niesmak pozostał. Pomimo wszystko trzymam kciuki za tę miejscówkę i poprawienie standardów obsługi.

Bardzo smaczne jedzenie, obsługa na najwyższym poziomie i wielce sympatyczna, każdemu kto lubi Indyjska kuchnie, stanowczo polecam tą lokalizację!