Kiku Restauracja Sushi /onggi restauracja koreańska /korean restaurant in Warsaw

Ciekawa hybryda japońsko-koreańska, nawet menu jest podwójne. Weszliśmy z ciekawości, bo wiele razy mijaliśmy to miejsce. W niedzielne popołudnie ledwo udało nam się dostać stolik, więc miejsce popularne. Niestety powodowało to równiez, że obsługa nie wyrabiała z obsługiwanie sali oraz jeszcze przyjmowaniem i wydawaniem zamówień na wynos. Trzeba było długo czekać na menu, przyjęcie zamówienia oraz przyniesienie jedzenia. Ewidentnie za mało pracowników w stosunku do ruchu jakie knajpa generuje, bo obsługa pracowała szybko. Przejdźmy jednak do jedzenia, tutaj również wymieszalismy kuchnie i zamówiliśmy zupę miso, zupę z pierożkami mandu i kluskami ryżowymi, szaszłyka yaki tori oraz placuszki zizimi z kimchi, cukinia, grzybami mun. Wszystko dobre, najlepsze zdecydowanie zupa mandu oraz placuszki zizimi. Szaszłyk dość suchy, a zupa miso przyszła zimna i niestety była najsłabszym elementem kolacji. Cenowo jest dość wysoko, bo chcąc spróbować więcej niż jednego dania lub dobrać banchany do dań głównych zapłacimy sporo. Lokalizacja między Starym Miastem a Operą Narodową zobowiązuje. Mnie nie przekonuje aż tak, by powrócić.

Miejsce jest w porządku. Jedzenie dobre i świeże. Natomiast bardzo słaba obsługa, dziewczyna nic nie potrafi doradzić a nawet nic nie wie o jakimkolwiek daniu. Prosiłem o piwo niskoprocentowe a dostałem piwo 5.2 %. Restauracja broni się jedzeniem, które mogą polecić każdemu. Miejsce jest kameralne i fajnie można spędzić czas w małym gronie. Polecam

Świetne miejsce. Przemiła obsługa, która bardzo dobrze zna kartę. Pan który obsługiwał nasz stolik idealnie również pomógł z wyborem dań. Fajny klimat i bardzo smacznie. Nie mieliśmy żadnej uwagi do jedzenia poza tym, że było za dużo 😉 ceny ok

Nie jestem do końca przekonana co do smaku sushi, bo niektóre mi nie smakowały, bo były trochę bez smaku. Sama atmosfera była fajna, piękne kolory i estetyka.

Najlepsze sushi w Warszawie i nie tylko :) chodzę tu od lat, zawsze świeże produkty, ryż dobrze ugotowany do tego pyszne herbaty. Trzeba zapłacić trochę więcej, ale naprawdę warto. Z obsługą jest różnie czasami bardziej zwracają uwagę na klienta czasami mniej. Wystrój i klimat super.

Fantastyczny klimat restauracji zadowoli nawet najbardziej wymagających gości, a smak potraw usatysfakcjonuje najbardziej wybrednych smakoszy. Piękne położenie restauracji zaraz po obfitym posiłku wygoni was na urokliwy spacer ulicami Warszawy. Gorąco polecam to miejsce wszystkim warszawiakom i ludziom odwiedzającym stolicę. Nie zawiedziecie się

Jestem bardzo zawiedziony. Szaszłyk z kurczaka został podany ledwo ciepły, mięso było gumowe, a marynata prawie niewyczuwalna. Ryż, który miał towarzyszyć szaszłykowi, podano w metalowej misce, co zupełnie odbiegało od prezentacji ze zdjęcia w menu. Sam ryż był ugotowany źle . Ziarna miały twardą, mączystą warstwę na zewnątrz, co świadczy o braku dokładnego przepłukania przed gotowaniem. W efekcie ryż smakował skrobiowo i pozostawiał lekko gorzki posmak. Wnętrze ziaren było rozgotowane, co sprawiło, że całość miała nieprzyjemną, nierówną konsystencję Uwielbiam ryż i często jem go solo, ale to, co otrzymałem, było nie do zaakceptowania – nie byłem w stanie zjeść nawet jednej trzeciej porcji. Ostatni kawałek szaszłyka okazał się surowy w środku. Zjadłem(oprócz ostatniego surowego kawałka) tylko dlatego, że byłem bardzo głodny i nie jadłem nic przez cały dzień. Zestaw bento sushi był równie rozczarowujący. Smakował gorzej niż sushi z supermarketu. Łosoś sprawiał wrażenie nieświeżego, a tuńczyk był żylasty, z błonami. Same sushi były zimne i bez smaku. Jedynym pozytywnym akcentem były grzyby podane jako przystawka, które smakowały dobrze, ale ich cena – 6 zł za porcję na dwa gryzy – jest absurdem. Jestem bardzo rozczarowany, bo po takiej restauracji spodziewałem się znacznie więcej. Daję jedną gwiazdkę za wystrój i jedną za kelnera, który pomógł nam znaleźć lepsze miejsce przy stoliku, zamiast przy barze. Obsługa była miła, choć chaotyczna – trzeba było przypominać o zamówieniach, a obsługą zajmowały się na zmianę różne osoby, co powodowało dezorientację. Nie polecam. To doświadczenie pozostawiło naprawdę negatywne wrażenie.

Jedzenie smaczne, natomiast obsługa pozostawia wiele do życzenia. Obsługujący nas kelner na pytanie o różnice w smaku win odpowiada: „różnią się smakiem” a potem dodaje, że nie wie bo on wina nie lubi. Bardzo kiepska i niemiła obsluga która mocno wpływa na odbiór miejsca i dań. Ogromne rozczarowanie, biorąc pod uwagę ze nie jest to tani bar, tylko miejsce gdzie za kolację dla 3 osób zapłaciliśmy ok 350zl.

Bardzo fajne miejsce z miłą i przyjazną obsługą.Polecam zestawy sushi -duże kawałki łososia czy tuńczyka. Bibimbap z wołowiną bardzo smaczny. Można się najeść.Do każdego dania otrzymaliśmy dodatkowo zupę miso w gratisie.

Ryba po prostu śmierdziała. Dzisiaj odwiedziłem restaurację. Zamówiłem danie lunchowe za 75 zł. Dwa nigiri z tuńczyka miały zapach, który mimo szczerych chęci, nie pozwolił delektować się wyszukaną japońską kuchnią. Poinformowałem o tym kelnera. Oschło i lakonicznie stwierdził, że “przekaże". Nie wiadomo co i komu, ale nic się nie wydarzyło. Zapłaciłem pełną cenę i opuściłem lokal, więcej moja noga tu nie postanie. Odradzam.