level 27 Warsaw – Rooftop

W dniu 7.03.2025 po uprzednim kontakcie telefonicznym Pani poinformowała Nas, że wejście do klubu nocnego z rezerwacją przy stoliku kosztuje 1000 zł a bez rezerwacji kosztuje 30 zł od osoby, nie było mowy o tym, że nie wejdziemy do klubu. Miała być to niespodzianka od męża na Dzień Kobiet. Przy wejściu Pani z dwoma ochroniarzmi i selekcja ludzi, pytanie z Jej strony czy mamy rezerwację odpowiedziałam, że nie ale wcześniej dzwoniłam i nie było mowy, że nie wejdziemy powiedziała dziękujemy Państwu i to było na tyle. Ubrani byliśmy wizytowo i elegancko biorąc pod uwagę standard lokalu nigdy i nigdzie na świecie i w Polsce nie spotkałam się z takim zachowaniem a podróżujemy dużo po świecie jeszcze raz nadmieniam o wcześniejszym kontakcie telefonicznym. Przyjechaliśmy z daleka ok. 300km, całą sytuacją byłam roczarowana i zbulwersowana. Pani która udziela informacji przez telefon powinna uprzedzić klientów, że nie ma gwarancji wejścia do klubu.

Miejsce jak najbardziej OK. Natomiast pani wpuszczająca przy wejściu mogłaby zmienić nastawienie do gości, bo swoją miną mega zniechęca. Zostałyśmy z koleżankami wpuszczone, ale zanim do tego doszło zostałyśmy zmierzone od stóp do głów. Na tym, że wejdziemy zaważyła oryginalna torebka i pasek 😂🤔 Czytając w odpowiedziach państwa, że macie selekcję i prywatny regulamin ? Hmmm, myślę że powinien on być udostępniony również dla gości. Selekcja, ale ilość ludzi na parkiecie przerażająca -jak sardynki w puszce - więc myślę, że tu liczba gości powinna mieć również znaczenie do swobodnego tańczenia… Barmani super, drinki także, ale blondynka na samym wyjściu do wymiany ewidetnie ;)

Nie rozumiem zachwytu jesli chodzi o ten klub w Warszawie. Selekcja to nie problem ale to co sie dzieje w srodku to parodia. Pierwszy raz spotkalem sie z tym, ze wszystkie stoliki byly zarezerwowane i nie mozna bylo nawet usiasc! Nie masz rezerwacji to stój z drinkiem za gruba kase. Nawet przy stoliczkach na stopce brak jakichkolwiek krzeselek. We wrzesniu na 27 pietrze juz jest zimno, ludzie w pomaranczowych kocach od GLO stoja opatuleni. Ochrona odsuwa wszystkich od szyb na zewnatrz bo widok Warszawki znajduje sie za zarezerwowanymi ala stoliczkami takze fotek nie popykacie. Podwojna whisky 80 zl , a w tym masa lodu tak zeby to tylko jakos wygladalo. Muzyka taka sobie…Oby Wam sie to zamknelo za niedlugo z braku klientów. Nie polecam.

Miałam wielkie oczekiwania ale niestety się zawiodłam. Pani na wejściu - bez komentarza. Widać że klub jest nastawiony na hajs, ścisk niesamowity, wyszliśmy po godzinie, bo nie dało się ruszyć, a co dopiero tańczyć. Drinki średnie. Nie dziwię się że to prosperuje, ale patrząc po uśrednionej grupie odbiorców jaka w środku się znajdowała, raczej nikt z deklarowaną tu “klasą” nie przychodzi. Przeczytałam też kilka odpowiedzi klubu na opinie tutaj i polecam zmienić osobę od PR.

Nie polecam. Na samym wejściu Pani oznajmiła, że dzisiaj nie wejdziemy, nie podając żadnego powodu. Po zaledwie dwóch minutach wpuściła jednak inne osoby, które były jedynie nieco bardziej elegancko ubrane od nas. To mówi samo za siebie, jeśli chodzi o ich podejście do klientów. Gdyby się dało z chęcią dałabym ujemne gwiazdki bo nie zasługują nawet na 1.

Miejsce na epickie imprezy. Jedzenie znakomite, drinki też nie gorsze ;) Bardzo tłoczno i nie zawsze daje się wejść ot tak z marszu niestety. Mocne miejsce na imprezowej mapie Wawy ;)

Słyszałam wiele pozytywnych opinii o tym klubie, ale się zawiodłam. Obsługa wybiera sobie po wyglądzie kogo wpuszcza i 3/4 osób na wejściu zostaje odesłana do domu z tekstem „bo nie, nie muszę podać powodu”. Dodam, że ja wraz z moim partnerem byliśmy ubrani elegancko, a pani blondyna na wejściu zjechała nas wzrokiem i powiedziała, że nas nie wpuści. NIE POLECAM

Wyglądając jak gwiazda filmowa w makijażu i fryzurze za duże pieniądze oraz błyszczące sukience mają 23 lata z równie dobrze wyglądającą przyjaciółką Pani z selekcji powiedziała że nas nie wpuści bo czarne klasyczne sportowe buty się nie spodobały , musiałyśmy z przyjaciółką wracać do hotelu Intercontinetal w Warszawie aby przebrać na szpilki , przez co było nie wygodnie do tańczenia , dodatkowo nie można było usiąść w pustych lożach a nawet się oprzeć o jej wystający tapczan odrazu było się upominanym przez ochronę , nie było miejsca aby usiąść , cały czas trzeba było stać z drinkiem za grube pieniądze w którym był sam lód , lepiej iść do klubu gdzie jest normalna atomosfera można normalnie usiąść , nikt cię nie ocenia i dobrze się bawisz , mam traumę i już nigdy tam nie wrócę.

Pierwszy raz trafiłam do klubu rok temu i bardzo mi się spodobało. Dobra muzyka, ładnie ubrani ludzie, którzy w kulturalny sposób się bawią. Wczoraj pojawiłam się tu ponownie i niestety mam wrażenie, że klub obniżył swój poziom. Na parkiecie można było spotkać panów ubranych w dresy i czapki z daszkiem, wyglądających podejrzanie. część osób na parkiecie oprócz mocnego odurzenia alkoholowego, odurzona również narkotykami (latające szczęki, dziwne miny). Po co ta selekcja, skoro osoby nie spełniajce wymagań dress codu, zostają wpuszczane? Dlaczego tolerujecie osoby, które są tak odurzone, że ledwo stoją?

Najlepszy klub w Warszawie dla ludzi którzy preferują zabawę z klasą. W ostatni weekend organizowałem urodziny dla dużej grupy międzynarodowej i wszyscy bawili się wyjątkowo, często wspominając że to najlepsze doświadczenie klubowe jakie przeżyli. Atmosfera z początkowym nocnym widokiem na miasto a następnie wschód słońca przy muzyce i choreografii jest po prostu niesamowita i niezapomniana. Obsługa zarówno kontaktując się przed wydarzeniem oraz na miejscu jest mega profesjonalna, mimo początkowej nietypowej prośby znaleźliśmy sprawnie wspólnie rozwiązanie. Nie rozumiem zupełnie negatywnych opinii dotyczących tego miejsca. Zasady są z góry podane i należy się do nich dostosować. Mam nadzieję że w przyszłości Level 27 utrzyma wysokie standardy jak obecnie, a nie jedna osoba przeżyje tam wyjątkową noc czy celebrację wydarzenia. Jeżeli mógłbym dodać więcej niż 5 gwiazdek za klimat i obsługę z pewnością bym to zrobił :)