HomeMiejscaMiau Grau (14+)

Miau Grau (14+)

4.4 (2749)

+48 571 247 227

Przejdź do strony

Kolejowa 47/U21, 01-210 Warszawa

Niskie ceny

Godziny otwarcia

Otwarcie za 5 h
Poniedziałek07:30 - 22:00
Wtorek07:30 - 22:00
Środa07:30 - 22:00
Czwartek07:30 - 22:00
Piątek07:30 - 22:00
Sobota09:00 - 22:00
Niedziela09:00 - 22:00

Opinie

(Zaktualizowano: 22 kwietnia, 2025)

Liczba wszystkich opinii: 2749

2015
332
152
94
156

Przeczytaj wybrane opinie:

😻😼To już moja kolejna wizyta w tym miejscu i za każdym razem jestem zadowolona. Nowy lokal zachwycający, super dopasowane wnętrze dla potrzeb kotów. 🤝Obsługa bardzo miła, dała nam nawet nakarmić kotki. 💸Ceny normalne, umiarkowane, na plus. 😋Wszystko smakowało, więc bardzo polecam. Szczególnie polecam bajgiel z łososiem i frytki z batatów. 🤷‍♀️Jedynie delikatnie irytujące jest, że trzeba czekać na konketną godzinę żeby zamówić niektóre pozycje z menu. Więcej bym wtedy zamówiła, więc na niekorzyść również kawiarni, ale do zrozumienia.
Byłam z dwójką dzieci, wiedzieliśmy że wstęp na kocią salę jest od 14rż, więc nie było zaskoczenia na miejscu:) Wybraliśmy stoliki w miejscu skąd można chociaż obserwować koty, które zresztą bardzo często podchodziły w okolicę drzwi szukając interakcji. Koty wspaniałe jak to koty 😍 Zamówiliśmy dwa czekoladowe ciastka i bezę ( bardzo dobre, zwłaszcza beza), herbatę, napar imbirowo cytrynowy i kawy. Kocia kawa chyba dobra - jeśli ktoś lubi mocno spienione mleko i kawy smakowe, ja nie pijam takowych więc trudno mi ocenić, za to moje duże Americano było pyszne. Kelner bardzo miły, zaproponował że w wolnej chwili oprowadzi dzieci po kociej sali, jednak ruch był bardzo duży więc nie prosiliśmy o to. Kartę dostaliśmy od razu, przyjęcie zamówienia szybko, jednak czas oczekiwania na przygotowanie zamówienia dość długi.
kawy i ciasta sa przepyszne!! godne polecenia, ciasto mi sie akurat trafilo: sernik kinderbueno i byl przepyszny to zalezy od dnia jaka jest oferta ciast ale akurat mi sie trafilo takie pyszne kawa byla z mieta (zapomnialem nazwy prosze mi wybaczyc) nie smakowala mi ale to jest zalezne od gustu bo byla bardzo dobrze zrobiona i pod wzgledem tego czy mi smakowala nie bede oceniac, dla mojej dziewczyny byla przepyszna koty jak to koty, wspaniale sa klimat przepiekny oraz ceny bardzo przystepne obsluga super jednak chcialbym zwrocic uwage na negatywne opinie ktorych zupenie nie rozumiem (a zwlaszcza tych ktore oceniaja cala kawiarnie pod wzgledem regulaminu nawet nie wchodzac do niej) wiekszosc z nich jest o minimalny wiek ktory jest w regulaminie niestety ale wchodzac do takich typu miejsc trzeba miec na uwadze to ze nalezy przeczytac regulamin i go przestrzegac (minimalny wiek jest napisany wszedzie, w nazwie, na portalach spolecznosciowych kawiarni, przy wejsciu, na stronie, nawet jest podawana specjalna karta z regulaminem przed wejsciem do strefy z kotami, w skrocie doslownie wszedzie wiec troche sie dziwie ze dla niektorych osob szokiem jest ze sie dowiaduja nagle o minimalnym wieku pomimo ze jest napisany wszedzie gdzie sie da), byc moze dla innych jest bardzo surowy ale trzeba zrozumiec ze to jest dla dobra kotow, koty maja swoje specjalnie potrzeby i to sa zywe istoty ten regulamin istnieje po to aby im sie nie dziala krzywda zarowno fizyczna jak i psychiczna i jak widac, nie kazdy jest w stanie to zrozumiec, ogolna potrzebe istnienia tego regulaminu wchodzisz do jakiegos miejsca i jednak warto przestrzegac jakiegos regulaminu prawda? wchodzisz do kina to musisz byc cicho, wchodzisz do klubu i musisz byc ubrany elegancko w kazdym miejscu sa jakies zasady ktore powinno sie uszanowac i kazdy powinien to wiedziec jednak, + nie widze problemu w tym aby znalezc stolik po za strefa z kotami bo jest taka opcja mozna wtedy spokojnie spogladac na koty w restauracji na prawde sa mile widziane dzieci lecz jednak musza przebywac po za strefa z kotami przy okazji tez napisze ze przy wychodzeniu z kociej strefy zalecam spojrzec czy jakis kot nie probuje sie wydostac, po prostu dla ich dobra :) podsumowujac kawiarnie oceniam zdecydowanie na plus i jesli bede miec okazje to zawitam panownie!! (ps. podsylam na zdjeciu slodko spiaca Coco!!)
Przyjechaliśmy zaraz po otwarciu kawiarni i było już bardzo brudno w środku. Brudna podłoga pokryta kurzem i kocią sierścią, brudne sofy. Obsługa jest powolna, czekaliśmy 20 minut na przygotowanie kawy. A kiedy było gotowe, żaden z kelnerów nam go nie przyniósł. W końcu poprosiłem o kawę na wynos, była już zimna. Koty są smutne i nie są zainteresowane zabawą. Na zdjęciu widać warstwę kurzu i rząd przygotowanych napojów, których nikt nie jest w stanie wyjąć. We arrived as soon as the cafe opened and it was already very dirty inside. The dirty floor was covered in dust and cat hair, the sofas were dirty. The service was slow, we waited 20 minutes for our coffee to be made. And even when it was ready, none of the waiters brought it to us. In the end, I asked for coffee to go, it was already cold. The cats were sad and not interested in playing. The photo shows a layer of dust and a line of prepared drinks that no one brought out.
Bardzo przytulne miejsce, duża przestrzeń dla kotków, miła obsługa, dobre jedzenie (bajgiel z łososiem), byłam akurat w tygodniu pod wieczór, więc na spokojnie mogliśmy wybrać stolik
Czekając długo na nie najtańsze śniadanie spodziewasz się jakości, jednak dostaliśmy je już chłodne, bekon wysuszony, jajko sadzone całe ścięte i też chłodne. Ogólnie totalnie nie warte ceny, w sumie jakiejkolwiek. Jakość obsługi też średnia.
Kiedy idziesz do kocio-kawiarni, to oczekujesz, że te kotki będą non-stop przy tobie, będziesz mógł ich głaskać ciągle i bawić sie z nimi. Ale wiadomo, że to żywe istoty, i oni spią, nie mają nastroju albo są zmęczeni... Dla tego nie bardzo udało się nam z nimi spędić czas. Ale sałatka była dobra, herbata bardzo ciekawa, limoniada pyszna. Co do browni, to mam wątpliwości, czy to taka sucha wersja, czy jednak już było nie świeże... W każdym razie czekoladowe nie polecam ze swojego doświadczenia. Jest możliwość zamówić specjialną "kocią kawe" - dochód z której idzie na schronisko i puszkę karmy. Jednak moim zdaniem, jak by różnica w cenie ze zwykłą kawą była do 5 zł, to wiecej ludzi by to zamawiało, żeby wesprzeć kotków (ale 27,90 za latte to trochę dusi...). Ogólnie podobało mi się, chociaż oczekiwania były inne.
Bardzo przyjemny klimat i pyszne kawy sezonowe. Szczególnie piernikowa😍 Nie jestem fanką kotów, ale jak ktoś lubi to jest kocia sala, bardzo przytulna i można grać w planszówki. Zaskoczyły mnie negatywne opinie, bo obsługa kawiarni jest bardzo gościnna i pomocna, można poczuć się jak u siebie i przy okazji smacznie zjeść.
Obsługa była miła, a atmosfera przyjemna. Bardzo polecam koktajl „Hugo Virgin”, natomiast jedzenie nie do końca spełniło nasze oczekiwania. Zamówiliśmy bajgle – jeden z łososiem, drugi amerykański. Niestety bułka była sucha, przez co trudno się ją jadło, a połączenie jabłka z łososiem nie do końca nam odpowiadało (choć to kwestia gustu).
Staliśmy w kolejce z kilkoma innymi osobami przez bardzo długi czas, nikt nie powiedział nam, że najpierw sadzają osoby na dole w strefie bez kotów, a potem przenoszą do strefy kociej. Musieliśmy sami się upomnieć żeby ktoś nam to wytłumaczył:( Obsługa bardzo zmęczona, pierwszy raz widziałam kogoś tak apatycznego, zdecydowanie powinno być tam więcej kelnerów. Jak już byliśmy w strefie kociej to też musieliśmy się upomnieć, by ktoś przyjął nasze zamówienie. Kotki raczej niechętne do kontaktu, głównie przechodzą koło ludzi lub śpią, czasem zainteresują się jedzeniem lub zabawką. Moim zdaniem muzyka jest zdecydowanie za głośna jak na kocią kawiarnie, zwłaszcza, że głośnik jest tuż przy kocim legowisku. Ceny są okej, sernik baskijski był smaczny ale na pewno nie jest to moja ulubiona kocia kawiarnia:( W dodatku w lokalu jest bardzo brudno, zarówno fotele jak i podłoga są całe w plamach i nieprzyjemnie się siedzi w takim miejscu
Zdjęcie udostępnione przez Mapy Google
Zobacz wszystkie 2761 zdjęć

Zapraszamy do Miau Grau, urokliwej kociej kawiarni, gdzie miłość do kotów spotyka się z pasją do smacznego jedzenia! To idealne miejsce dla miłośników czworonogów oraz tych, którzy pragną spędzić czas w przytulnym otoczeniu. Kociaki w Miau Grau prezentują swoje wdzięki, zachęcając do interakcji w specjalnie przystosowanej strefie, gdzie można je obserwować lub głaskać.

Kawiarnia oferuje różnorodne smakołyki, w tym pyszne bajgle – szczególnie polecamy ten z łososiem, oraz wyjątkowe ciasta, takie jak sernik kinderbueno. Kawa jest dostępna w sezonowych odsłonach, co z pewnością zadowoli każdego konesera.

W Miau Grau panuje wyjątkowa atmosfera, stworzona przez miłą i pomocną obsługę, która zawsze chętnie pomoże w wyborze. To idealne miejsce na spotkanie z przyjaciółmi, rodziną lub na chwilę relaksu z ulubionym napojem w dłoni. Dołącz do wizyty w Miau Grau i poczuj magię kociej kawiarnianej atmosfery!

Odkryj podobne miejsca

Zdjęcie udostępnione przez Mapy Google

Vita Cafe

4.5 (769)

Krochmalna 61, 00-864 Warszawa