Mleczarnia Jerozolimska

Córka bardzo chciała zjeść rosół 😳 Rosołek z pieczonymi warzywami. Był za tani jak na rosół ale nigdzie nie da się zjeść rosołu w tym miejscu. Posmak grzybowej trudno opisać co dostała 🤯 Zostawiliśmy zupkę Pani, która nam to coś podała na blacie, może sama zje! 🤬😡😡 Czy tak wygląda rosół??? Szczerze odradzam.

Najzwyklejsze naleśniki. Kupiłem dla dziecka. Zjadło jednego i tyle. Może nie smakował, może się najadło. Spróbowałem też. Zwykły słodki naleśnik.

Znalaztem sie w eleganckim miejscu „Bar Mleczny», juz od momentu, gdy zaczelismy przegladac menu, zdziwito nas, ze wszystko jest tutaj bardzo tanie. Nie wiedzielismy doktadnie, co chcemy zjesc, wiec poprosilismy o rade mezczyzne przy kasie. Okazat sie on bardzo mity, z usmiechem na twarzy i zrozumieniem, co doradzié kazdej osobie w zaleznosci od jej preferencji. Ostatecznie zdecydowalismy sie na rosyjskie pierogi jako drugie danie, na pierwsze wzielismy ukrainski barszcz, a na deser nalesniki z serem. Do tego zamówilismy kompot. Podanie dan byto szybkie, mimo ze byto sporo ludzi, co bardzo nas zadowolito. Okazato sie, ze wszystko byto bardzo smaczne, domowe przygotowanie na wysokim poziomie. Zostawitem jeszcze napiwek za takie wspaniate wrazenia. Ani przez chwile nie zatowatem, ze postanowitem spróbowaé tutaj zjesc. Teraz bede czesciej odwiedzaé ten bar.

Jedzenie jest tragedią… Rosół z kawałkami mięsa wołowego dziecko nie zjadło, mielony surowy w środku, schabowy twardy, surówki były ok. Nie polecam.

Pracuje w Reducie. Jadłem tu nie raz, jedzenie jest pyszne i domowe puree ziemniaczane zawsze smaczne surówki również mięsa jakie jadam czyli devolay karkówka czy różne opcje fileta z kurczaka są zawsze smaczne ceny nie są najniższe ale jednak to punkt sieciowy i położny w centrum handlowym, zupy jakie mogę polecić to rosół i zupa pomidorowa z makaronem. Naprawdę jest okej. Panie z obsługi są miłe i pomocne. Polecam ten punkt. Właściciel tej sieci jest również operatorem np baru prasowego na Marszałkowskiej naprawdę nie ma co narzekać. Jest polskie jedziecie i smaczne.

Wszystko było pyszne, bardzo mi się podobało! Nie rozumiem, dlaczego ludzie dają tylko jedną gwiazdkę – dla mnie wszystko było na najwyższym poziomie. Obsługa miła, jedzenie smaczne, atmosfera przyjemna. Na pewno tu jeszcze wrócę. Gorąco polecam!

Nigdy więcej. Jedzenie słabej jakości. Najbardziej rozczarowały mnie naleśniki z tak zwanym serem na słodko. Zamiast twarogu dostałam coś, co przypomniało mi budyń. Byłam wkurzona. Od razu poszłam i powiedziałam facetowi, który tam wydaje zamówienia, że to jest niejadalne, że to nie jest twaróg. Ale on nawet nie przeprosił. Zero szacunku do klienta. Powiedział, że zawsze tak robią naleśniki i że tak ma być. Zostawiłam mu te obrzydliwe naleśniki. Nikomu nie polecam tego miejsca. Nieprzyjemna obsługa i niedobre jedzenie.

Juz rok temu było źle a jest jeszcze gorzej. Dzisiaj schabowy to twarda i zimna podeszwa. Chyba mial z kilka dni. Tłuczone ziemniaki zimne i niesmaczne. Ten obiadek stoi mi w żołądku juz ze trzy godziny. N8gdy więcej.

Obsługa fatalna, zero zainteresowania klientem, panie niemiłe, nie mające pojęcia co za dania sprzedają i na dodatek nie znają naszej polskiej waluty . Jedzenie nie smaczne, zupa pomidorowa przepieprzona i bez żadnego smaku, jakbym jadła pomyje. Kluski leniwe smakowały jak stare, zepsute kopytka, a o serze w środku można sobie pomarzyć. Obsługa nie daje zniżek dla pracowników galerii z kartą zniżkową obowiązującą w galerii. Omijać z daleka

Nie zasługuje nawet na 1 gwiazdkę Najpierw pani poinformowała mnie ze pierogów nie smażą (choc jest taka opcja) później dostałam ukraińskie zamiast z mięsem a jak poszlam aby to wyjaśnić pani mi powiedziała że oni nie mają pierogów z mięsem w ofercie . Nie wiedzą co sprzedają, poza tym pierogi przyklejają się do talerzy więc w rezultacie albo jesz fragmenty talerza albo część pieroga .