HomeMiejscaMultiPub „Pod Grubą Kaśką”

MultiPub „Pod Grubą Kaśką”

3.8 (3903)

+48 784 072 334

Przejdź do strony

al. „Solidarności” 68a, 00-240 Warszawa

Umiarkowane ceny

Godziny otwarcia

Otwarte
Poniedziałek16:00 - 02:00
Wtorek16:00 - 02:00
Środa16:00 - 02:00
Czwartek16:00 - 02:00
Piątek16:00 - 06:00
Sobota16:00 - 06:00
Niedziela16:00 - 02:00

Opinie

(Zaktualizowano: 22 kwietnia, 2025)

Liczba wszystkich opinii: 3903

1678
907
576
223
519

Przeczytaj wybrane opinie:

Ogólnie jestem zadowolona z wizyty w MultiPub 07.03.2025, dobry klimat dwie sale z muzyką: karaoke, gdzie można zjeść i porozmawiać, i kolejna do tańca. Ceny ok. Jedzenie dobre, obsługa kelnerska, ochrona, ale już DJ obniżył standard tego miejsca. Minus jedna gwiazdka i za nagłośnienie, muzyka była tak głośno, albo nieodpowiednio włączona, że momentami dźwięki nakładały się na siebie tworząc nieznośny hałas i szum, przechodząc z sali tanecznej do drugiego pomieszczenia byliśmy ogłuszeni. Nie tylko jedna osoba była, tylko cała grupa! Poprosiłam DJ o unormowanie dźwięku, ewentualne ściszenie, ale dostałam bardzo nieładnie potraktowana, nie chciał słuchać jakichkolwiek sugestii. Powiedział coś jednym zdaniem czego na szczęście nie usłyszałam i odwrócił się nie reagując już więcej. Pod koniec zabawy miałam wrażenie że muzyka została lekko przyciszona. Sugeruje wprowadzenie pomiaru natężenia dźwięku w tym miejscu, żeby klienci świadomie mogli decydować się czy chcą narażać swój słuch, albo sprawdzenie nagłośnienia przez DJ przed dyskoteką aby zabawa była dla wszystkich miła i nie przynosiła dyskomfortu. Mam nadzieję, że moje sugestie pomogą prowadzącym w doskonaleniu tego miejsca i lepszym weryfikowaniu podwykonawców. Ogólnie polecam to miejsce na zabawę ze znajomymi, wypad na jedzonko i zabawę. Pozdrawiam
Bardzo fajne miejsce aby zjeść lub spędzić czas z znajomymi. Pizza naprawde dobra a obsługa naprawde przyjemna, lokalizacja też bardzo dobra bo obok metra. Polecam festiwal pizzy bo można sie porządnie najeść próbując nowych smaków.
Ostatnia wizyta w tym pubie pozostawiła wiele do życzenia. Wybraliśmy się tam z polecenia i weszliśmy z bardzo pozytywnym nastawieniem, niestety…obsługa była wyjątkowo niemiła, a barmanka cały czas nas intensywnie obserwowała, co sprawiło, że czuliśmy się nieswojo i dziwnie. Zamiast przyjemnej atmosfery, towarzyszyło nam uczucie dyskomfortu. Nie polecam tego miejsca, jeśli zależy wam na miłym i swobodnym spędzeniu czasu. O jedzeniu się nie wypowiem bo szkoda słów. Czystość lokalu również pozostawia wiele do życzenia, oparłam się łokciem o menu i się przykleiłam. Wyszliśmy szybciej niż weszliśmy. Dziękuję i nie pozdrawiam.
Zdecydowanie nie polecam tego miejsca. Na wejściu "wita" Was obcesowo szatnia i ochrona, które powinny być wizytówką każdego lokalu. Jeśli nie wita Was werbalnej, jak ma to tutaj miejsce, to chociaż uśmiechem i życzliwością. Przecież wybraliście to miejsce, żeby spędzić w nim sobotni wieczóŕ, dobrze się bawić i zostawić gotówkę na barze. Szybko okazuje się, że żeby zapłacić za dzwonię, która jest obowiązkowa, trzeba mieć gotówkę. Nie ma możliwości płatności kartą. Mam tylko 3 zł, A mam dwie rzeczy, kurtkę i plecak...Już zaczynam się ubierać, bo przecież nie wejdę, kiedy ratuje mnie życzliwa dusza 1 zł. Dziękuję Ci, jeśli to czytasz. Za tę płatność nie dostaję paragonu, widocznie obsługa szatni uznała, że jestem pierwszy raz, nie orientuję się, to nie musimy tego "nabijać" na kasę fiskalną, która stoi obok...Mamy kolejny łup, łapówek, którego nie było. Do szatni muszę wrócić, bo zostawiłem w kurtce telefon, chcę też zabrać ładowarkę z plecaka, oddaję rzeczy po czym ta "wizytówka" Multipubu informuję mnie, że mam zapłacić kolejne 4 zł za podanie rzeczy...Wie, że nie mam gotówki przecież...Ale tym razem raczy mnie poinformować, że jest na to rozwiązanie...Pójście na dół i zapłacenie kartą na barze tego kolejnego 4 zł i okazanie paragonu. Wracam z tym, ona chce mi ten paragon zabrać, co jest niezgodne z prawem i powinna o tym wiedzieć...Mam nadzieję, że obsługę szatni czeka rozmowa z szefem, a ochronę za tekst do mnie: Masz jakiś problem, wyrzuciłbym z pracy tego samego dnia. Zdecydowanie kochajcie to miejsce!
W ostatnią środę byłam świadkiem sytuacji w klubie podczas imprezy. Bardzo muszę pochwalić ochronę, która podczas przepychanki z bardzo agresywnym i wulgarnym klientem szybko sobie poradziła z problemem i uspokoili agresora. Ten sam Pan wcześniej  odepchnął mnie na ścianę przy WC, zaczepiał moje koleżanki bardzo się tego wystraszyłyśmy.  Bywam w wielu clubach w Warszawie która powiem brzydko ma gdzieś takich ludzi. A tu szybko poradzili sobie z sytuacją. Dziękuję że u was w lokalu mogę czuć się bezpiecznie bo wiem że nie tolerujecie agresywnego zachowania. Jako kobieta mogę polecić ten lokal, bo można czuć się w nim bezpiecznie. Dziękuję za wspaniałą imprezę.
Ochrona atakuje najmniejszego bez powodu żeby się przed szefunciem popisać że są potrzebni a są totalnie bezużytecznymi śmieciami, a do większego kolegi co bronił mniejszego nie skoczą bo się boją konsekwencji bo doskonale wiedzą że się tam nie nadają, ochroniarz w szelkach to się tak rzucał jakby chciał na bolca wskoczyć bo mu brakuje czegoś w spodniach, co za miejsce nie do życia
Najlepszy lokal w Warszawie! Ochrona (zwłaszcza Czarek i Rafał) dbają o bezpieczeństwo jak mało gdzie. Tu można się czuć bezpiecznie i jak w domu. Ruda w szatni jest mega sympatyczna i zawsze pomocna. Polecam z całego serca, a jestem dość wybredną klientką 😉
Obsługa do wymiany - tempo mają zabójcze xD nie ważne, czy to na klubowej, czy na sali karaoke. Zrobienie 2 prostych drinków to dla nich ogromne wyzwanie. A ceny tych drinków niemałe, jak na lokal niższych lotów. Cena za shota - 20 zł 🤣. A na jedną piosenkę czekałam 2h.
Nie polecam to miejsce i już nigdy tam nie wrócę! Chyba że z policją! Sytuacja jest taka że byliśmy tam z facetem, przy wejściu zostawiliśmy nasze kurtki w szatni oraz dostaliśmy JEDEN numerek który schowałam do torby. Bawiliśmy się dobrze, ogólnie było bardzo miło póki nie poszliśmy do szatni żeby odebrać nasze kurtki. Kiedy podałam Panu numerek, Pan mi wydał jedną kurtkę czyli moją, kurtki mojego faceta nie było, gdy powiedziałam że dostaliśmy jeden numerek Pan zaczął mówić że my go zgubiliśmy. Powiedziałam Panu że ma Pan kamerę centralnie nad stołem więc może Pan na kamerce sprawdzić wszystko. Póki jeden z Panów poszedł sprawdzać my w końcu dostaliśmy kurtkę mojego faceta po czym mój facet został opryskany gazem przez pracownika ochrony ! Oraz po tym wszystkim przyszedł Pan z szatni i powiedział że jednak my dostaliśmy JEDEN numerek ! Jak rezultat mój facet nie mógł normalnie oddychać , był cały opryskany gazem, nie mógł otworzyć oczu, nie dostał żadnej pomocy! Proszę PUB wybierać adekwatnych pracowników oraz sprawdzać ich stan psychiczny dlatego że to co się działo jest niewyobrażalnie chamskie oraz nie zdrowe! Już nie mówię o tym że sama też dostałam gazem i normalnie miałam atak paniki dlatego że nie mogłam oddychać oraz piekły mi oczy i ręce!
Troszeczkę opinie mijają się z prawdą widziałem zaistniałą całą sytuację. Sytuacja wyglądała następująco: jeden Pan od was z grupy zaczął pokazywać środkowy palec do jednego z ochroniarzy następnie został poproszony o wyjście z lokalu zaczął wymachiwać rękami i szarpać się z ochroną. Na schodach ludzie od was zaczęli nagrywać ochronę a to jest nielegalne dodatkowo jeden z gości lokalu znalazł się na nagraniu na samym początku poprosił o usunięcie nagranie gdy prośby nie miały rezultatu wyrwał koleżance od was telefon i powiedział że nie życzy sobie nagrywania go i odda telefon jak przyjedzie patrol policji. Do Pana awanturujacego się ochrona była zmuszona użyć siły bo prośby nie skutkowały o opuszczenie lokalu. Przed lokalem Pan używał słów wulgarnych obrażając ochronę. Ochrona prowiedziala do Pana żeby nie podchodził pod drzwi lokalu i nie wyzywał pracowników prośby nie skutkowały dlatego został użyty gaz. Dodatkowo od was jakieś panie zaczęły też wyzywać ochronę i popychać i zostały wyproszone z lokalu. Gdyby panowie z ochrony byli winni i zrobili coś wbrew prawu zostaliby zatrzymany przez patrol policji który wchodził na lokal i oglądał nagrania. A jak nie zostali zatrzymani to działali wedle procedur jakie panują w ochronie. Więc następnym razem proszę o opisywanie sytuacji szczegółowo a nie tylko z obelgami że najgorsze miejsce i brutalna ochrona. Bardzo dziękuję Panom z ochrony za szybkie załatwienie całej zaistniałej sytuacji. Przy takiej ochronie wiem że jeżeli przychodzę pobawić się normalnie nic mi nie grozi.
Zdjęcie udostępnione przez Mapy Google
Zobacz wszystkie 382 zdjęć

Zapraszamy do MultiPub „Pod Grubą Kaśką” – miejsca, które łączy doskonałą zabawę z wyjątkową atmosferą! Znajdujący się w atrakcyjnej lokalizacji, blisko stacji metra, pub oferuje dwie różne przestrzenie: jedną do relaksu przy jedzeniu i karaoke, a drugą do tańczenia. Menu z pysznymi potrawami, w tym wyśmienitą pizzą, z pewnością zaspokoi Wasze kulinarne pragnienia.

To idealne miejsce na spotkania z przyjaciółmi, pełne dobrej energii i pozytywnego klimatu. Obsługa stara się, aby każdy gość czuł się komfortowo, a sympatyczna atmosfera przyciąga zarówno stałych bywalców, jak i nowych gości. MultiPub to świetny wybór na organizację imprez, a jego różnorodność sprawia, że każdy znajdzie coś dla siebie.

Zachęcamy do odwiedzenia „Pod Grubą Kaśką” i wspólnego przeżywania niezapomnianych chwil!

Odkryj podobne miejsca

Zdjęcie udostępnione przez Mapy Google

CUDA

4.6 (3994)

Nowy Świat 6/12, 00-400 Warszawa

+48 784 489 727

Zdjęcie udostępnione przez Mapy Google

Kraken Rum Bar

4.6 (3021)

Poznańska 12, 00-454 Warszawa