Opasły Tom

Wspaniały wystrój, jedzenie pyszne. Kelner, który prowadził naszą kolację bardzo uprzejmy, mówił z zainteresowaniem, widać było, że posiadał dużą wiedzę. Próbowaliśmy menu degustacyjnego wege - dania były idealnie skomponowane do win. Wspaniałe doświadczenie, klimat i smaki, serdecznie polecam każdemu!!!!

Restaurację Opasły Tom odwiedzam już kolejny raz i za każdym razem wychodzę w pełni usatysfakcjonowany. To miejsce, które konsekwentnie utrzymuje wysoki poziom zarówno w kwestii wystroju, jak i jakości jedzenia oraz obsługi. • Wystrój – Restauracja jest urządzona w eleganckim, dopracowanym stylu. Wszystkie elementy wnętrza są spójne, co tworzy atmosferę sprzyjającą zarówno spotkaniom biznesowym, jak i kolacjom w bardziej kameralnym gronie. Już od wejścia czuć, że jest się w miejscu o wysokim standardzie. • Jedzenie – Menu ulega sezonowym zmianom, co uważam za ogromny atut. Niezależnie od tego, jakie danie wybieram, zawsze otrzymuję potrawę dopracowaną w każdym detalu – zarówno pod względem smaku, jak i prezentacji. Kreatywność szefa kuchni zdecydowanie zasługuje na uznanie. • Obsługa – To jeden z największych atutów restauracji. Kelnerzy doskonale znają kartę, potrafią trafnie doradzić i co ważne – są otwarci na rozmowę o kulinariach. Tworzy to nie tylko profesjonalną, ale i przyjazną atmosferę, która sprawia, że chce się wracać. Podsumowując, Opasły Tom to miejsce godne polecenia każdemu, kto ceni wysoką jakość w gastronomii. Niezależnie od okazji, można być pewnym, że wyjdzie się stąd zadowolonym.

Pomimo 2 wpadek na początku cały wieczór był ogromną przyjemnością. Wege menu degustscyjne cudowne, a dobrany wine pairing był świetny. Bez zadęcia, duża wiedza. Dziękujemy.

Bardzo pozytywne doświadczenie. Wszystko grało: jedzenie bardzo smaczne, obsługa na najwyższym poziomie, wspaniały wystrój wnętrz. Specjalne podziekowania dla Panow kelnerów( Damiana i Błażej) którzy towarzyszyli Nam w tym wieczorze i sprawili że ten wieczór był niezapomniany;)

Jedzenie super. Wina podobnie. Trochę małe porcje. Na zdjęciu danie główne. Jagnięcina. Ceny?... no cóż może nie będę się wypowiadał. Kelner trafił nam sie bardzo fajny, uśmiechnięty i wyluzowany. Szatniarz natomiast z krainy dreszczowców. Bardzo miło spędziliśmy czas.

Kolacja tutaj stała się prawdziwym przeżyciem gastronomicznym oraz idealnym zakończeniem obchodzenia urodzin :) Wybraliśmy menu degustacyjne w obu wersjach i szczerze powiedziawszy, wersja wegańska zaskoczyła nas dużo bardziej, chociaż dosłownie każde danie było wyśmienite. Nieoczywiste, lecz wyborne połączenia smaków, wyjątkowa pomysłowość szefa, elegancki wystrój oraz przemiła troskliwa obsługa - wszystko sprawiło, że poczuliśmy się wyjątkowo. Najlepsza kolacja w moim życiu i cudowne wspomnienia. Tak, trochę kosztowało, aczkolwiek dla takich doznań było warto :)

Jest bardzo ok. Dla lubiących menu degustacyjne. Natomiast price to value jest nieco zawyżone. Nie wydaje mi się, że dostaniecie tu coś ponad to co można spotkać w innych miejscach z fine diningiem.

W tej restauracji mieliśmy z żoną obiad weselny. Kontakt i organizacja sprawna i bez zarzutu. Lokal z kategorii fine-dining, oferujący menu degustacyjne. Obawialiśmy się, bo wiele zaproszonych przez nas osób było dość konserwatywnych pod względem jedzenia, dla których tatar albo mięso przyrządzone inaczej niż welldone, to proszenie się o chorobę. Ostatecznie większość osób wyszła bardzo zadowolona. Ludzie odkryli, że do niektórych składników byli niesłusznie zrażeni tylko dlatego, że ktoś im je kiedyś źle przyrządził. Zatem restauracja otworzyła głowy, co bardzo doceniam. Pieróg z truflą był za bardzo truflowy, puree większość osób zostawiła. Gdyby go dać o połowę mniej, to byłoby to najlepsze danie z degustacji. Cała reszta na bardzo wysokim poziomie i bardzo smaczna. Forma podania również bardzo przyjemna dla oka. Restaurację zdecydowanie polecam na organizacje różnych wydarzeń jak również na zwykłe wyjście na kolację. Ceny standardowe jak na Warszawskie lokale z wyższej półki.

Absolutnie fantastyczne miejsce, od lokalizacji zaczynając, kelnerzy to profesjonaliści - kompetentni, eleganccy, i pomocni, a kuchnia - z polotem, dzikością, wszystko jest fenomenalnie skomponowane, i pięknie podane, brawa dla kucharzy. Polecam tym bardziej wymagającym, i wrażliwym estetycznie.

Byliśmy dwa razy. Miejsce piękne, obsługa w porządku a jedzenie nam nie przypadło do gustu a tym bardziej w zderzeniu z ceną. To chyba najbardziej nieadekwatne miejsce jakości do ceny w jakim byłem ostatnio. Wychowałem się na polskiej kuchni jednak tutaj wszystko za intensywne. Ogórkowa z dorszem słona, troć bardzo słona a zupa grzybowa bez skrawka grzyba. sam bulion ale za to z pączkiem…, który też jakoś nie przypadł do gustu. Próbowaliśmy dwa razy. To nie dla nas.