The Taps

The Taps – miejsce, gdzie piwo rzemieślnicze leje się strumieniami, a miłośnicy złocistego trunku mogą poczuć się jak w piwnym raju. W świecie, gdzie multitapów przybywa niczym grzybów po deszczu, The Taps wyróżnia się luźnym klimatem, świetnym wyborem piw i atmosferą, która sprzyja długim dyskusjom nad kuflem pełnym chmielowego dobra. Wnętrze? Industrialne, surowe, ale przytulne – dokładnie takie, jakie powinno być w miejscu, gdzie pierwsze skrzypce grają piwa. Nic nie odwraca uwagi od najważniejszego – czyli od kranów, które kuszą bogactwem smaków. A teraz crème de la crème – piwo! Na kranach zawsze coś ciekawego, od lekkich lagerów po mocarne stouty i intensywnie chmielone IPY. Wybór zmienia się regularnie, więc człowiek nigdy nie pije dwa razy tego samego – chyba że akurat trafił na swoje piwne objawienie i nie chce się z nim rozstawać. Obsługa? Profesjonalna, znająca temat – potrafią doradzić, opowiedzieć o piwach z pasją i podać coś, czego nawet najbardziej wybredny piwosz jeszcze nie próbował. Ceny? Warszawskie, czyli nie najniższe, ale adekwatne do jakości i unikalności trunków. Podsumowując: The Taps to miejsce, w którym piwna kultura ma się świetnie. Doskonały wybór, swobodna atmosfera, zero nadęcia – idealne miejsce na wieczór w dobrym towarzystwie. Warto odwiedzić, warto wracać – i warto odkrywać kolejne smaki, bo tutaj nigdy nie jest nudno!

Bardzo klimatyczny, ciepły pub. Posiada sporą antresolę.

Przepyszne nowe menu. Wziąłem extra krewetki oraz pierożki z fetą i szpinakiem Cud miód i orzeszki 😘🤩

Nie jest to złe miejsce na spotkania z przyjaciółmi. Istnieją stoły dla dużych i małych grup. Napoje: czarna herbata, kilka rodzajów kaw i bogata karta alkoholi, wiele rodzajów piwa. Bardzo smaczna pizza, jednak należy pamiętać, że ciasto jest naprawdę bardzo cienkie. Miłośnikom piwa polecam piwo o smaku kawowym. Jest przygotowywany tylko w tej kawiarni.

Super miejsce na spotkanie ze znajomymi, obejrzenie meczu czy też skosztowanie dobrego piwa czy włoskiej pizzy. W miejscu dużo Anglików, ale kulturalnych, miejsce przyjazne dla każdego, rodzin, przyjaciół czy fanów piłki nożnej.

Świetny, dwupoziomowy bar w Śródmieściu Północnym. Bardzo smaczne jedzenie, dość duży wybór kraftowych piw z kija. Spora przestrzeń, zwłaszcza w dolnej części lokalu, która zapewnia komfortowe warunki nawet przy większej grupie znajomych.

Mega ogólnie. Dobre piwko. Ale serio dobre. 15 kranów? Mega dużo. Polecam. Kelnerka Zuzanna super jest. Klawo.

Miejsce klimatyczne z dobrym jedzeniem, dużym wyborem piwa kraftowego i dobrego wina.

Straszny bałagan na półkach perfum męskich. Tej części sklepu nie polecam. Brak testerów. W porównaniu do GM gdzie wszystko jest perfekcyjnie przygotowane.

Lokalizacja super, trochę oddalona od największego zgiełku centrum, ale nadal bardzo blisko metra. Wybór piwa świetny, dobre pozycje na kranie. Można pograć w planszówki, w lokalu odbywają się również Pub Quizy. Z przekąsek próbowaliśmy onion rings - w porządku, można też zjeść pizzę. Niestety samo miejsce z zerową atmosferą, dużo brakuje pod kątem wystroju. W środku strasznie ciemno, co bywa klimatyczne, ale tutaj jeszcze bardziej odejmuje całości. Po prostu nie chce się tutaj siedzieć dłużej niż na jedno piwo. Szkoda, bo wszystko inne gra.