Tuk Tuk

Zamówiłem w Tuk Tuk Thaistreet Food Zupę Tom Kha Wegetariańską oraz Żółte Curry z Kurczakiem za łączną kwotę 72 PLN. Już na pierwszy rzut oka porcje były bardzo małe, co przy tej cenie jest ogromnym rozczarowaniem. Niestety, to nie koniec problemów – w zupie znalazłem włos, co całkowicie zepsuło moje doświadczenie. 🤢 Cena nieadekwatna do jakości ani ilości jedzenia. Nie polecam tego miejsca i już tam nie będę zamawiał. ❌ --- I ordered Vegetarian Tom Kha Soup and Yellow Curry with Chicken from Tuk Tuk Thaistreet Food for a total of 72 PLN. The portions were very small, which is extremely disappointing for this price. Unfortunately, the issues didn’t stop there – I found a hair in the soup, which completely ruined the experience. 🤢 The price is absolutely unjustified given the quality and quantity of the food. I do not recommend this place, and I will never order from there again. ❌

Ocena 0/5. Małe porcje przecenione baaaardzo. 45 zł za taką porcje to Mam dwa w chińczyku. Cena 40 zł za zupę.. brak gości i lepiące stoły mówią za siebie. Dziwne że to jeszcze nie jest zamknięte

Pad thai z kurczakiem był bardzo smaczny, tak samo jak żółte curry. Jedynie spring rollsy pozostawiały trochę do życzenia. Lokal nienl wygląda zachęcająco lecz moim zdaniem warto sie tam wybrać.

Gdy weszłam do lokalu, pan - który później okazał się być kucharzem - leżał na parapecie przy jednym ze stolików i bawił się swoją skarpetką. Następnie, nawet nie myjąc rąk, poszedł do kuchni. Kiedy oburzona zwróciłam na to uwagę, rozmawiając z panią przy kasie, usłyszałam od niej, że pan „będzie gotował w rękawiczkach”, a on patrzył i się uśmiechał 🤢 Nigdy więcej tu nie wrócę. Zdarzenie miało miejsce 01.02.25 ok. 14:00.

Super jedzenie! Wege pad thai bardzo dobry, niezależnie ile razy bym nie zamawiała, zawsze jestem zadowolona. Sok mango przeciętny, ale nie ma tragedii. Miejsce godne polecenia

pyszne jedzenie miła obsługa bardO klimatyczne miejsce

Bardzo smaczne tajskie obiady. Spróbowałam już kilku potraw i jestem usatysfakcjonowana. Szczególnie polecam żółte curry, na które trafiłam przypadkowo. Jest wyjątkowo aromatyczne, słodkie i sycące. Bardzo smakowite jest też Pandemia curry, które jest dość pikantne czy też Black Pepper. Mając styczność z prawdziwymi tajskimi potrawami stwierdzam z czystym sumieniem, że są to dokładnie te smaki i aromaty.

Krótki czas oczekiwania, porcie nie są duże ale wystarczające żeby się najeść do syta. Smak 10/10. Zarówno zupa jak i curry pozytywnie nas zaskoczyło. Za to co widać na zdjęciu + napoje zapłaciliśmy stówkę. Biorąc pod uwagę smak i lokalizację - zrozumiałe i warte swojej ceny. Klimat w samym lokalu... Nie jest pięknie, nie jest idealnie czysto ale to tylko dodaje autentyczności. Obsługa sympatyczna i pewnie jeszcze tu wrócimy 😇

Nie polecam. Zamówiłyśmy z dostawą od bolt, jedzenie zostało przygotowane w 5 minut, bez należytej uwagi. Zamówiłyśmy pad-thai z kurczakiem i sałatkę z wołowiną. Pad-thai tak tłusty, że aż się święcił, w ogóle bez sosu rybnego, smakował jak tłuszcz. Wołowina w sałatce przerośnięta i niedosmażona, jeśli taki był zamysł to w porządku, jednak była nie do przeżucia, całe mięso wylądowało w koszu. Proszę następnym razem spróbować wołowiny zanim podacie ją klientowi.

Zamówiliśmy sajgonki, wonton i pieczoną kaczkę w tamaryndowym sosie. Sajgonki mają grube ciasto i są głównie wypełnione kapustą. Wonton są smaczne, chrupiące z soczysty mięsem, ale bez specjalnych dodatków przez co są po prostu okej. Kaczka jest miękka, ale ma posmak wątróbki, super dodatek chipsów z jarmużu i dobry ryż. Niestety sos tamartndowy, jest bardzo przytłaczający, słodko-słony i nie da się przez niego delektować posiłkiem. Nie polecam tego miejsca, szczególnie sajgonek i kaczki, wonton polecam jak jesteście bardzo głodni