HomeMiejscaWhiskey in the Jar

Whiskey in the Jar

4.6 (6971)

+48 798 805 618

Przejdź do strony

Marszałkowska 53, 00-676 Warszawa

Wysokie ceny

Godziny otwarcia

Otwarcie za 6 h
Poniedziałek13:00 - 21:30
Wtorek13:00 - 21:30
Środa13:00 - 23:30
Czwartek13:00 - 23:30
Piątek13:00 - 23:30
Sobota13:00 - 23:30
Niedziela13:00 - 22:00

Opinie

(Zaktualizowano: 22 kwietnia, 2025)

Liczba wszystkich opinii: 6971

5630
638
253
168
282

Przeczytaj wybrane opinie:

W 1972 i parę lat po tej dacie mieścił się tu pierwszy w Polsce salon gier z flipperami. Następnie lokal przejął Hortex, potem Batida, a obecnie mieści się tu droga stekownia. Pani sadza przy mniejszym stole, bo te z kanapami - mimo że knajpa pustawa i deklarujemy maksymalnie godzinkę pobytu - są nie dla takich jak my. W karcie stek Flank w zestawie jest zs 62zł, chcę go wziąć - ale pan informuje, że to tylko do 16:00 takie ceny. O 16:30 ów zestaw kosztuje już 101zł. No dobrze, to dlaczego dostaje się nieaktualne menu? Na stół wjeżdża zestaw skromnawy, z mikroskopijną porcją sosu, na którego wybrałem masło czosnkowe. Smakowało jak w Sphinxie. Nie najadłem się, a rachunek za dwie osoby dobijał do 170zł. Wnętrze piękne, w amerykańskim stylu, zdające się tchnąć duchem epoki. Tyle że cała reszta nie dorasta. Zostawiam to miejsce hipsterom, dla których zabrakło stolików w Manekinie.
W dwóch słowach powiem bez szału. Lokal w weekend pękał w szwach, choć trochę nie rozumiem dlaczego patrząc na to jaki poziom prezentuje jedzenie. Przede wszystkim lokal jest bardzo duży, a przy takim obłożeniu trzeba dosyć długo czekać na zamówienie. Co do jedzenia od lokalu, który chce być znany z serwowania przede wszystkim mięsa oczekiwałbym zdecydowanie lepszej jego jakości. Najbardziej czuć to było w burgerach, gdzie jak dla mnie kotlety były fatalne przypominające gotowce z marketu. Żeberka całkiem ok, chociaż mięso słabo nasiąknęło aromatem marynaty. Na pochwałę jedynie zasługują dodatki zarówno frytki z ziemniaków jak i batatów były smaczne do tego fajnie podpieczona kukurydza.
Generalnie wszystko poprawnie, natomiast jeśli chodzi o obsługę jest jeszcze trochę do zrobienia, zaczęło się od tego że nie mogłem zrobić rezerwacji bo jest dużo wolnych miejsc(według pani przyjmującej rezerwację)po czym kiedy weszliśmy do restauracji Pan zapytał nas o rezerwację. Stolik przy oknie nie był dostępny dla trzech osób (byliśmy tam we trójkę)mimo że przez cały nasz pobytu dwa z trzech stolików były wolne następnie Pani kelner zapomniała o piwie, ale to szczegóły. Jeśli chodzi o jedzenie to naprawdę dobry stek zwłaszcza ten podawane na kamieniu z lawy - gorąco polecam dla amatorów dobrych steków
Bardzo duży spadek jakości jedzenia w ostatnim czasie. Burger wygląda dużo lepiej niż smakuje. Mięso nie jest soczyste, jest jakieś takie sprasowane, jak sztuczne. W burgerach jest mniej sosu i dodatków, więc to wszystko razem powoduje że jest to dość suche. Kiedyś burgery tam były naprawdę świetne (najlepsze jakie jadłam), jednak teraz coś poszło nie tak. Kolejny minus to bardzo długi czas oczekiwania. Czekaliśmy półtorej godziny na zamówienie, co prawda byliśmy większą grupą, ale jednak to zdecydowanie za długo. Miesiąc temu byłyśmy wie dwie z koleżanką i czekałyśmy również godzinę. Wielka szkoda, bo to nie jest już to co było. Swoją negatywną opinię dodaje na podstawie dwóch ostatnich wizyt.
Szybki wypad z dziewczynami na miasto, ale bez jedzonka ani rusz. To nie pierwsza moja wizyta i jak widać wracam. Najpierw uśmiech i wyrozumiałość naszego kelnera Juliana, który miał wyzwanie bo byłyśmy wybredne 😅 polecił mi steka na kamieniu, którego mogłam sama sobie wykończyć, moje medium rare było wyśmienite! Doskonale doprawiony sos spicy, a do tego ziemniaczki i inne warzywa. Przepięknie podane, cudnie smakujące! Julian był bardzo profesjonalny i dbał o to by nasze szklanki nie były puste. Dziękuję z całego serduszka Julianowi i wszystkim tym, którzy przyczynili się do tego, żeby nasz pobyt był dopięty na ostatni guzik.
To juz trzecia Whiskey in the Jar dla nas w 3 miescie i poziom wciaz ten sam wysoki. Na poczatek swietny tatar rockersa i nachosy a potem kombinacja Vikingow i Kingow z roznymi dodatkami. Puree truflowe swietna, szczegolnie jesli obok do steka jest sos grzybowy. Groszek cukrowy bardzo przyjemny. Buraczki jak zwykle doskonale. Tym razem mielismy tez okazje sprawdzic drinki w tym sezonowe/swiateczne zielony i czerwony. Mozemy smialo polecic.
Fajne miejsce na burgera, wieczor ze znajomymi, chillout wieczorny itd. Raczej nie jest to miejsce na rodzinny wypad lub spokojny wieczór. Jeśli chodzi o jedzonko, wystrój wnętrza, toalety - wszystko na dobrą czwórkę. Ale jeśli chodzi o serwis który akurat otrzymaliśmy podczas naszej wizyty 26go października to byłem zawiedziony na maksa. I to nie była raczej wina naszej kelnerki (która starała się jak mogła i nawet zaoferowała coś extra do deseru że względu na urodziny mojej siostry), a raczej operacyjny problem z ilością ludzi pracujących na zmianie i ze słabym przeszkoleniem ludzi. Chętnie zaryzykuje ponowna wizytę by to sprawdzić. "Do dwóch razy sztuka" Tymczasem daje takie średnie 4 gwiazdki ⭐️⭐️⭐️⭐️
Miejsce zupelnie złe i drogie...biale (drogie) wino podane ciepłe, czas oczekiwania na steki 1h30min, tatara w tatarze prawie nie bylo (cienko posmarowa nim kromka chleba)... wszechobecny smród spalenizny z dań typu lawa - koszmar, w tle miedzy muzyką live leci glosna Metallica, obsługa bardzo mierna i mało zainteresowana, kelnerka nalewajac wino do kieliszkow rozlewala je nam po stole!!!! czas oczekiwania na napoje i jedzenie to koszmar..polecam omijac..szkoda wieczoru I pieniedzy...
Świetne miejsce. Klimat wspaniały- wystrój, muzyka, wszystko do siebie pasowało. Jedzenie bardzo dobre- w burgerach nie ma się do czego przyczepić, a schab z kością trochę za mało doprawiony, ale nie przeszkadzało nam to, bo i tak było super. Koktajle bardzo fajnie podane i smaczne. Dodatkowo jeszcze miła obsługa, czego chcieć więcej 😁
Lepiej sobie zarezerwować wcześniej stolik, bo my mieliśmy bez rezerwacji stolik tylko na 2 godz. Miejsce dla ludzi lubiących amerykański styl życia. Można spróbować wielu rodzajów whisky, burbonów i innych alkoholi. Burgery smaczne, dobrze wypieczona bułka, świeże mięso i warzywa. Tylko za szybko Pani chciała zabrać deskę, jak jeszcze wszystkich frytek nie zjadłem. Tak to wszystko ok.
Zdjęcie udostępnione przez Mapy Google
Zobacz wszystkie 4104 zdjęć

Zapraszamy do wyjątkowego miejsca – Whiskey in the Jar! To restauracja, która łączy w sobie amerykański styl z doskonałą kuchnią. Wnętrze urzeka klimatem, a wystrój przenosi w świat lat 70-tych. Idealne do spędzenia wieczoru z przyjaciółmi, gdzie można cieszyć się nie tylko pysznymi burgerami, ale również wyśmienitymi steakami serwowanymi w ciekawy sposób – na gorących kamieniach.

Menu oferuje bogaty wybór potraw, a dodatki takie jak frytki czy pieczona kukurydza z pewnością zadowolą każdego smakosza. Dla miłośników drinków, restauracja proponuje oryginalne koktajle, które idealnie dopełnią posiłek.

Obsługa jest znana z profesjonalizmu i przyjaznego podejścia. Nie zapomnij zarezerwować stolika z wyprzedzeniem, aby w pełni cieszyć się atmosferą tego miejsca. Whiskey in the Jar to doskonały wybór na niezapomniane chwile przy smacznym jedzeniu i dobrej muzyce!

Odkryj podobne miejsca