Zagrywki

Zagrywki to idealne miejsce na spędzenie czasu z rodziną lub znajomymi! Lokal oferuje ogrom atrakcji – od flipperów, przez dart, barowy curling, aż po mini golfa. Dla większych grup świetną opcją jest wynajęcie sali karaoke czy stolika do beer ponga. Atmosfera jest luźna i sprzyja dobrej zabawie. Do tego warto spróbować serwowanych tu drinków – kreatywnie podane i bardzo smaczne. Świetne miejsce na niezapomniany wieczór pełen śmiechu i rywalizacji! Polecam każdemu, kto szuka czegoś więcej niż klasyczny wypad do baru.

Ciekawe miejsce z powodu jego przeznaczenia: głównie jest to bardzo duży (wielopoziomowy) bar, w którym można spędzić czas popijając cocktail'e. Z drugiej strony, jest to oryginalne centrum rozrywki z różnego rodzaju grami, stołami do pinball'a (Stern) oraz pokaźnym minigolfem (rezerwacja). Wystrój wnętrza dość surowy, ale klimatyczny. Fajnie!

Bar oferuje świetną rozrywkę, ale organizacja mogłaby być lepsza. Graliśmy w mini golfa w weekend i niestety wpuszczono zbyt wiele osób naraz pomiędzy dołkami musieliśmy czekać co najmniej 5 minut, aż poprzednia grupa skończy. W tym czasie trudno było porozmawiać, bo muzyka była bardzo głośna. 😢 Przy zakupie biletów kupiliśmy żetony, których ostatecznie mieliśmy za dużo – np. szatnia kosztuje 5 złotych, za co dostaje się aż 5 żetonów. Polecam dokupowanie żetonów w razie potrzeby, zamiast brać je od razu. 😅

Świetne miejsce do zabawy. Szczególnie ciekawy mini golf (tor żółty)- bardzo fajne urozmaicenia i shuffleboard. W weekendy ciężko z parkingiem, więc warto wybrać się chwilę wcześniej.

Kiedyś to było bardzo fajne miejsce. Ale… piłkarzyki z poluzowaną rączką więc czwórka nie dało się w ogóle grać. Na minigolfie 2x trafienie czerwonego pola nie gwarantowało strzału „na raz” (piłka z prowadnicy nie trafia w dołek). Peperoni z całymi trzema plasterkami. Trzeba też uważać co się zamawia żeby się nie naciąć na „wegańska kaczkę” xD 🤣 a i skyball z 4 automatów 1 ma oficjalną awarię a z jednego wypadały monety więc tak 50:50 się dało grać.

Nie było dużo ludzi (dość wczesna pora), nie bylo kolejki a i tak się musiałem się naczekać na obsługę, pomimo dwóch prob. Zawsze barmani byli zajęcia czymś innym. Jak dla mnie klient powinien być na pierwszym miejscu w tej sytuacji.

Całkiem normalne, ale nie podobała mi się sytuacja, którą mieliśmy z dziewczynami. Wejście po 18:00 i jest 18+. Przyjechaliśmy o 19:00 i moja przyjaciółka została wpuszczona z plikiem pdf jej paszportu i nic jej nikt nie powiedział na wchodzie ze tak nie można i normalnie puścili . Ale dwie godziny później, kiedy zdecydowaliśmy się pójść do baru, zaczęli ją wyrzucać i niestety w tym momencie połowa ludzi zamówiła coś i czekała na swoje zamówienie, a jej nie pozwolono nawet czekać na nas przez 1 minutę, kobieta stała nad nią i kazała jej natychmiast opuścić to miejsce. Z jednej strony ich rozumiem, ale z drugiej, dlaczego cię wpuszczają, a potem wyrzucają? Wydaje mi się, że to nie w porządku, że tak robicie , to jest wasz problem , że ochrona pozwoliła jej przejść z plikiem PDF . Szczerze mówiąc dla mnie to była bardzo nie miła sytuacja 🙃 Ogólnie chodziliśmy na bir ponga i golfa, spodobał mi się bir pong, ale golf nie mogę powiedzieć, żeby to było coś bardzo fajnego, na golfa już bym nie przyszedła

Zacznę od Beer-Ponga. Dla mnie to nie do pomyślenia, że do czyszczenia piłeczki, którą dotyka grupa osób, która odbija się od ścian i turla po ziemii( po której normalnie chodzi się w butach , tych samych butach, które mamy na sobie np. w łazience!) jest kubeczek z wodą. Albo powinien być do tego przygotowany zestaw wysterylizowanych piłek (pula piłek na grę), albo chociaż kubek powinien być wypełniony stężonym alkoholem, żeby chociaż zdezynfekować te piłeczki. To chyba największy minus. Jeżeli chodzi o obsługę, jest mocno różnie. Jedna kelnerka była naprawdę miła, uprzejma i ogarnięta, ale pozostałe nie prezentowały wysokiej jakości obsługi (np. zapominały częśsci zamówienie, były nieprzyjemne itp.) Pierwsze co spotyka się na wejściu do lakalu to bramkarz z miną jaby chciał Cię od razu wyrzucić. Rozumiem, że ochrona ma wyglądać groźnie, ale bez przesady, niektóre rzeczy można zasygnalizować milej. Automaty mocno średnie. To że do piłkarzyków dostaje się raptem 5 piłek (nie można nawet zagrać jednego meczu do końca) beznadzieja. Dzieje się dużo, jest przepych, niby wszędzie wszystkiego pełno, ale jak się człowiek zastanowi, to tak naprawdę nie licząc atrakcji planowanych (beer-pong, mini-golf, czy shuffleboard), nie ma tam za bardzo co robić.

Sporo nieśmiertelnych fliperów , miła obsługa sporo miejsca dużo różnych gier do wyboru, green garden - mega i bez % .polecam

Fajne miejsce, można zjeść, napić się oraz pograć w różnego rodzaju gry. Kultowe flipery, golfa czy piłkarzyki. Polecam. Warto zrobić wcześniej rezerwację. Po godzinie 18 lokal jest tylko dla osób pełnoletnich, wcześniej dzieci również mogą korzystać.